FURY: WKRĘCIŁEM WILDERA, ON POPEŁNIA NAJWIĘKSZY BŁĄD W ŻYCIU
Tyson Fury (27-0, 19 KO) twierdzi, że Deontay Wilder (40-0, 39 KO) popełnił wielki błąd, decydując się na walkę z nim. Do hitowego pojedynku dojdzie już w najbliższy weekend w Los Angeles.
- Porywają się z motyką na słońce. Myślą, że chcę tylko zarobić, a mnie w ogóle nie obchodzą pieniądze. Pamiętajcie, że to ja wybrałem Wildera, a nie on mnie. Podpisałem pięcioletni kontrakt z Frankiem Warrenem i mogłem walczyć z jakimiś leszczami, ale wybrałem jego. Poprosiłem Franka, żeby im powiedział, że wracam tylko dla kasy. Dlatego się zgodzili na tę walkę. Wkręciłem ich - powiedział były mistrz wagi ciężkiej.
- Myślą, że będą walczyć z jakimś grubym angielskim idiotą. Nie wiedzą, na co się piszą. Wilder popełnił największy błąd w życiu - dodał.
Dla "Brązowego Bombardiera" starcie z Furym będzie ósmym w obronie tytułu WBC. Transmisję z pojedynku przeprowadzi w nocy z soboty na niedzielę Canal+ Sport.
Tyson 5-6 runda zacznie pływać ze zmęczenia. To zbijanie go spali, a 100 kg Wilder będzie za szybki. Ciężkie KO nieuniknione.
Ciekawe czy jak go Wilder zetnie, to Fury będzie naprawdę znokautowany, czy tylko będzie Wildera wkręcał...
-----------
Później obwieści światu, że to był element show, tylko ten głupi sędzia nie wiedział o tym i widząc go (T.F.) na deskach zaczął niepotrzebnie machać obiema rękami i tym samym zepsuł mu plan.
Ciekawe czy jak go Wilder zetnie, to Fury będzie naprawdę znokautowany, czy tylko będzie Wildera wkręcał...
-----------
Później obwieści światu, że to był element show, tylko ten głupi sędzia nie wiedział o tym i widząc go (T.F.) na deskach zaczął niepotrzebnie machać obiema rękami i tym samym zepsuł mu plan.
https://www.facebook.com/TheBoxingReport/photos/a.212025742683197/341947983024305/?type=3&theater
mimo całej sympatii do Tysona, muszę się z tym zgodzić. Zbyt długa przerwa, zbyt duże zapuszczenie organizmu, zbyt słabi przeciwnicy na przetarcie, no i zbyt wymagający rywal. To się nie uda, mimo że Fury jest bardziej uzdolnionym zawodnikiem, premiuje go układ stylów, doświadczenie w dużych pojedynkach etc. itd. I jeszcze zmiana trenera, z którym odniósł największy sukces w karierze. Taki Ali i Tyson też zaliczyli przerwy, po których wrócili wyraźnie słabsi, a prowadzili się bardziej sportowo (w przypadku Iron Mike nie jest to pewne). Tu będzie podobnie, niestety. Stawiam na TKO w pierwszej części walki.
Wklejam jeszcze raz:
https://www.facebook.com/TheBoxingReport/photos/a.212025742683197/341947983024305/?type=3&theater
Wklejasz fejki, a pod fejkiem gównoburza.
https://www.ticketoffices.com/Premier-Boxing-Champions---Deontay-Wilder-vs-Tyson-Fury/1604/2866366
Sporo miejsc wyprzedanych, sporo jeszcze wolnych.
Nie powiem jak Fury wyjdzię i przewalczy choćby 8 rund i nawet jak przegra ale po walce to powiem że ma jaja i nie wyszedł tylko po wypłątę.
Ring zwerfikuję wszystko.