RIGONDEAUX ZMIENIA RÓWNIEŻ TRENERA

Znakomity technik Guillermo Rigondeaux (17-1, 11 KO) dużo pozmieniał po porażce z Wasylem Łomaczenką. Okazuje się, że od teraz będzie również pracował z nowym trenerem.

Kubańczyk pracował dotąd ze swoim rodakiem, równie uznanym Pedro Diazem. Ale od niedzieli jest już w ośrodku treningowym dawnego szkoleniowca Artura Szpilki, a przez moment również Tomka Adamka, Ronniego Shieldsa. "Szakal" przeniósł więc treningi z Miami do Houston. Co ciekawe Shields doprowadził do sukcesów zawodowych innego Kubańczyka, Erislandy Larę. Wraz Guillermo do Houston udał się również bardzo dobry niegdyś pięściarz, obecnie młody stażem trener, Ramon Garbey.

Rigondeaux ma wkrótce wrócić na jednej z gal z cyklu PBC Ala Haymona. Prawdopodobnie zaboksuje już 22 grudnia, ale w grę wchodzi również pojedynek styczniowy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: maciejka
Data: 22-11-2018 17:10:01 
W przypadku Rigo zmiana trenera chyba za dużo nie da, to w pełni ukształtowany pięściarz, problemem jest niestety brak występów. Czekam z niecierpliwością na powrót Szakala.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.