DANA WHITE: WALKA FLOYDA Z CHABIBEM TYLKO W UFC
Prezydent UFC zapowiedział, że do walki Floyda Mayweathera Jr z Chabibem Nurmagomiedowem dojdzie tylko wtedy, kiedy Amerykanin zdecyduje się wejść do oktagonu.
Nurmagomiedow rzucił Mayweatherowi wyzwanie po pokonaniu w ubiegłym miesiącu Conora McGregora. Mayweather wyraził zainteresowanie i zaapelował do telewizji, żeby szykowała czek.
Dana White jest otwarty na tę walkę, ale zaznacza, że tym razem Mayweather, który w minionym roku pokonał McGregora między linami, musiałby zamienić ring na oktagon.
- Musi przyjść do nas i tutaj otrzymać lanie. My u niego już byliśmy, teraz niech przyjdzie do nas. Zawsze chce tylko boksować. Chcesz prawdziwej walki? Chcesz zarobić 150 milionów? Chodź do nas, będziesz miał skopany tyłek - powiedział.
Po pokonaniu McGregora Mayweather zakończył bokserską karierę, ale 31 grudnia w Saitamie zmierzy się w walce pokazowej z kickbokserem Tenshinem Nasukawą. Pojedynek nie będzie wliczany do rekordów.
A za co te brawa???Przecież to nie Floyd chciał walczyć tylko odwrotnie,a poza tym to Mayweather jest mega gwiazdą i to on stawia warunki...