MICHALCZEWSKI: MOJĄ MISJĄ JEST POKAZANIE BOKSU Z LEPSZEJ STRONY
Na wczorajszej konferencji prasowej odsłonięte zostały kolejne szczegóły karty walk gali Tiger Fight Night Urban Jungle. Już 8 grudnia w gdańskiej Ergo Arena w walce wieczoru zmierzą się Izu Ugonoh (18-1, 15 KO) oraz Ali Eren Demirezen (10-0, 10 KO), niezwyciężony dotąd posiadacz pasa WBO European. Wydarzenie, prosto z gdyńskiej Ergo Arena transmitować będzie telewizja Polsat.
W środowe popołudnie w "Champions Sport Bar & Restaurant" odbyła się konferencja prasowa gali Tiger Fight Night Urban Jungle. Pojawili się na niej najważniejsi uczestnicy grudniowego wydarzenia.
- Jestem podekscytowany zarówno samą galą, jak i tym, że odbędzie się ona w moim rodzinnym mieście. Mój przeciwnik to zawodnik, który sprawi, że będę musiał wznieść się na wyżyny swoich możliwości. Ale jedno jest pewne - pas zostanie w Polsce! - powiedział Izu Ugonoh.
Gala będzie również debiutanckim wydarzeniem nowo powstałej grupy promotorskiej Dariusza Michalczewskiego - Tiger Promotions. Były mistrz świata zawodowców federacji WBO, WBA, IBF w kategorii półciężkiej oraz WBO w kategorii junior ciężkiej ponownie wiąże swoją przyszłość z boksem zawodowym - tym razem w roli promotora.
- Mimo swojego wieku, w roli promotora jestem świeżą krwią. Moją misją jest to, aby pokazać boks z lepszej strony. Mamy wiele możliwości, aby pokazać ten sport lepiej i bardziej spektakularnie niż dotychczas. I taki jest mój cel - mówi "Tygrys".
Bilety do kupienia na www.Eventim.pl.
Odsłonięta podczas konferencji karta walk:
Vahe Badalyan (Armenia) debiut vs Krzysztof Rogowski (Poznań) 10-27-0
Hubert Benkowski (Gdańsk) 1-0-1 vs Damian Stanisławski (Bytom) 1-0-0
Timur Kuzachmedow (Ukraina) 6-0-2 vs ?
Kamil Łaszczyk (Wrocław) 24-0-0 vs Allan Phelan 9-3-1 (Irlandia)
Przemysław Opalach (Olsztyn) 27-2-0 vs Bosko Misic (Chorwacja) 17-9-0
? vs Nikola Milacic (Niemcy) 19-1-0
Mariusz Wach (Kraków) 33-4-0 vs ?
Izu Ugonoh (Gdańsk) 18-1-0 vs Ali Eren Demirezen (Niemcy) 10-0-0
Te możliwości stworzyli dla ciebie inni, a ty przychodzisz na gotowe i kozaczysz, że "zrobisz lepiej". No to czekamy, weź jakiegoś no name'a z amatorskiego klubu, który ma talent i go wypromuj, tak jak to robili wcześniej Wasilewski czy Babiloński.
Oni, żeby Diablo, Główka czy Wawrzyk dostali swoje walki o mistrzostwo organizowali masę gal, gdzie chłopaki musieli się obić z leszczami. Zewsząd spadała na nich krytyka, że robią walki z "niebezpiecznymi Węgrami", ale taka jest droga boksera na szczyt.
A ten przychodzi, bierze efekty ich pracy i szpanuje. Jest w tym wszystkim coś podłego.
Gdzie byłeś Michalczewski kiedy Izu był nieznany medialnie, ale trenerzy wiedzieli że ma potencjał? Gdzie byłeś kiedy trzeba było go wesprzeć w najgorszej robocie? Wtedy nie dało się "robić boks spektakularnie"? Nie dało się realizować "misji"? Hipokryta.
Czekam jeszcze na posta od kogoś, że Darek nie jest Polakiem i takie tam ;P
Z jednej strony masz rację, trzeba pamiętać że niektórzy bokserzy dobijają się do różnych drzwi i na razie nie było chętnych aby im je uchylić.
Ja się cieszę na kolejną walkę Izu.
No i młodzież może się pokazać.
Konkurencja jest potrzebna oczywiście pod warunkiem że nie jest to jakaś globalna firma która może zaoferować bardzo niskie ceny, wykosić miejscowych i wtedy dać nowe wyższe ceny !
Niemiecki promotor promuje Nigeryjczyka. Żenada.
Proszę bardzo :)
Starzy promotorzy źli, nowy jeszcze gorszy...
Zawodnicy nie walczą- źle, walczą- gorzej bo nie z tym co trzeba, nie tak a siak, a w ogóle bilety za drogie i PPV też nie kupują...
Dzięki. Trochę mało nienawiści i pogardy, ale starałeś się ;)