CHISORA: POCZYNIŁEM WIĘKSZE POSTĘPY NIŻ WHYTE
Dereck Chisora (29-8, 21 KO) zapewnia, że w rewanżu z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO) wypadnie dużo lepiej niż w pierwszej walce, którą przegrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Zwaśnieni Brytyjczycy skrzyżują rękawice 22 grudnia w hali O2 Arena w Londynie.
- Tego dnia prawda wyjdzie na jaw. To, co się stało dwa lata temu w Manchesterze, było niesprawiedliwe. Według kibiców wygrałem, ale sędziowie wskazali jego. Zobaczycie teraz nowego Chisorę, będącego w formie i palącego się do walki - powiedział "Del Boy".
- Dillian się rozwinął, jest dzisiaj innym bokserem, ale ja rozwinąłem się nawet bardziej. Mogę to powiedzieć, bo byłem dnia i się z niego dźwignąłem. Zmieniłem swoje życie, urodziłem się na nowo. Skończyłem z wieloma rzeczami, podpisałem kontrakt menedżerski z Haye'em, a dzięki niemu daję z siebie o 15% więcej na treningach - dodał.
Być może wyjdzie mu na dobre. Haye może mu pomagać przygotowywać formę,w końcu sam był zawodnikiem. Zobaczymy jak się zaprezentuje pod jego opieką. Będą jaja jak odpali Whyte'a
Takie było główne założenie ich współpracy, przygotowanie fizyczne. Marketing w wykonaniu Haya to już dodatkowy bonus.
Jesteś chujem.