USYK: NIE ODEJDĘ, DOPÓKI NIE ZOSTANĘ KRÓLEM WAGI CIĘŻKIEJ
Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) ma jasno sprecyzowany plan. W najbliższą sobotę chce pokonać Tony'ego Bellew (30-2-1, 20 KO), potem przenieść się do wagi ciężkiej, a gdy podbije również krainę olbrzymów, będzie gotów zawiesić rękawice na kołku.
Ukrainiec nawiązał współpracę z grupą Matchroom, jaka promuje zarówno Bellew, jak i Anthony'ego Joshuę (22-0, 21 KO), mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF/WBA/WBO. I właśnie AJ jest już na celowniku mistrza olimpijskiego sprzed sześciu lat. - On mnie lekceważy, myśli już o wadze ciężkiej i zapłaci za to karę - ostrzega jego sobotni rywal. Ale Usyk traktuje go poważnie. Trenował podobno bardzo ostro i w ostatnim występie na granicy 90,7 kilograma chce pokazać się jak na prawdziwego mistrza przystało.
Blisko 32-letni Aleksander zdobył tytuł mistrza świata w Polsce kosztem Krzyśka Głowackiego. Bronił go pięciokrotnie, za każdym razem na terenie pretendenta. Wyjątkiem był Thabiso Mchunu (KO 9), bo dla obu był to teren neutralny. Wygrał elitarny turniej WBSS, unifikując jako trzeci w historii (O'Neil Bell i Evander Holyfield) kategorię junior ciężką. Jako pierwszy jednak w tym limicie pozbierał wszystkie cztery pasy, gdyż za czasów Bella i Holyfielda pas WBO nie był jeszcze traktowany w USA na równi z trzema pozostałymi. Jeśli nie powinie mu się noga w sobotę w Manchesterze, kolejnym krokiem będzie właśnie Joshua.
- Nie odejdę, dopóki nie zostanę bezdyskusyjnym mistrzem świata wagi ciężkiej. Kiedy już pokonam Joshuę i dokonam tej sztuki, wówczas podziękuję i odejdę - mówi Usyk.
A samozwańczy król HW z Alabamy?
1.Bellew- wiadomo,
2.Dillian White,
3.Luiz Ortiz.
Usyk nigdy nie będzie mistrzem świata w wadze ciężkiej z takiego samego powodu jak Adamek
Chyba że przez przypadek.
Sam nie wiem komu kibicować w tej walce.
Ani angol ani ukrainiec mi nie odpowiadają.
Gdyby choć jeden był Amerykaninem [albo Polakiem]
Adamek to w zależności od wagi i etapu kariery pięściarz na 4. Usyk na 6. Ma znacznie większe szanse na sukces w Hw niż Tomek bo ma znacznie większe możliwości.
Usyk mierzy bardzo wysoko ale to mogą być realne marzenia. Joshua to już kaliber najwyższy. Pięściarz oprócz warunków i atletyzmu bardzo zdolny. Tu mógłby być spory problem natomiast stawiam już dziś że takiego Wildera mógłby Ukrainiec ograć do jaja.
Do na tej em ?!
refleks ale ma 190 wzrosty warunkami przypomina innego swojego rodaka Głazkowa który też był dobry technicznie ale był małym ciężkim.
Poza tym nie jest panczerem w Cruser to co dopiero w Cieżkiej.
Hey czy legendarny Holyfield np. miał mocny cios który robił wrażenie nawet na dużych ciężkich tego nie ma Usyk
pożyjemy zobaczymy.
Serio porównujesz Usyka z Głazkowem? Jeśli Głazkow był dobry technicznie, to co powiedzieć o Usyku?
cortexo z większymi potrafi walczyć zgoda ale czy umie przyjać to się okaże dopiero jak zawalczy zkimś z czołówki co bi je mocno jak nawet Parker , Whyte ,Ortiz, o Joshule i Wilderze nie wspomnę
To czy Usyk potrafi przyjąć przekonamy się dopiero wtedy gdy dostanie od zawodnika wagi ciężkiej.
Ale nie takiego jak Bellew czy Adamek.