PACQUIAO: W PIERWSZEJ WALCE Z FLOYDEM NIE BYŁO JASNEGO WERDYKTU
W maju 2015 roku Manny Pacquiao (60-7-2, 39 KO) przegrał z Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO) jednogłośną decyzją sędziów, ale twierdzi, że werdykt w tamtym pojedynku był sprawą otwartą. Dlatego chce się zmierzyć z Amerykaninem jeszcze raz.
- Chciałbym rewanżu i jasnego werdyktu, ponieważ w ostatniej walce takiego werdyktu nie mieliśmy. On nie zadawał wielu ciosów, a mimo to wygrał. Miałem wtedy kontuzję barku. Tym razem nie będzie żadnych wymówek - oznajmił.
Pacquiao od niedawna współpracuje z Alem Haymonem, wieloletnim doradcą Mayweathera. "Money" Floyd przeszedł w ubiegłym roku na emeryturę, ale w poniedziałek ogłoszono, że wraca do sportu i 31 grudnia zmierzy się w Japonii z kickbokserem Tenshinem Nasukawą. Nie wiadomo jeszcze, na jakich zasadach zostanie rozegrany ten pojedynek.
"Niesienie pogromu, Rambo 8, Hammurabi z Babilonu.
Po co to komu?
Po co to komu?"