ŁOMACZENKO WSKAZAŁ PIĄTKĘ NAJLEPSZYCH BOKSERÓW ŚWIATA
Czołowy zawodnik rankingów P4P Wasyl Łomaczenko (11-1, 9 KO) sam wskazał pięciu swoim zdaniem najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe.
Na piątym miejscu Ukrainiec umieścił Miguela Angela Garcią, na czwartym Anthony'ego Joshuę, na trzecim Aleksandra Usyka, a na drugim Saula Alvareza. Najlepszym bokserem globu jest w tej chwili według Łomaczenki Terence Crawford.
- Oczywiście nie uwzględniam siebie, bo wszyscy wiedzą, którą zajmuję pozycję - stwierdził z uśmiechem dwukrotny mistrz olimpijski.
Łomaczenko wróci na ring 8 grudnia w Nowym Jorku, gdzie zmierzy się z Jose Pedrazą (25-1, 12 KO) w walce o pasy WBA i WBO w kategorii super lekkiej. Ma nadzieję, że potem spotka się z Garcią. Byłaby to dochodowa walka, ale Łomaczenko podkreśla, że pieniądze nie są dla niego najważniejsze.
- Mój ojciec mi to wyjaśnił, kiedy mówił o ważnych rzeczach w życiu. Stwierdził, że pieniądze mogą się skończyć jutro, ale historia o tobie nie zapomni. Dlatego dla mnie boks to sport, nie biznes - oznajmił.
Chłopak chyba naprawdę żyje boksem i tylko to go interesuje
"Co Wy pierdolicie. Historia już i nim i tak nie zapomni bo jest dwukrotnym medalistą olimpijskim. Ringi zawodowe to przede wszystkim ka$a. "
Sami pierdolicie Hipolicie. A Gołotę to się pamięta z olimpiady czy z zawodowych ringów? A Joshuę, Bronze Bumobija, Haye'a, Kliczków itd.? Zawodowy boks to wielka chwała. I wcale nie widzę problemu, żeby szło to w parze z wielkimi pieniędzmi, jedno drugiemu nie przeszkadza, a jak pokazał Floyd, nawet się jedno z drugim uzupełnia.