DiBELLA: PO WALCE Z JACOBSEM DEREWIANCZENKO BĘDZIE GWIAZDĄ
Lou DiBella zapowiada efektowne zwycięstwo Siergieja Derewianczenki (12-0, 10 KO) nad Danielem Jacobsem (34-2, 29 KO). Ukrainiec spotka się z Amerykaninem już w najbliższy weekend w Nowym Jorku.
- To nie będą szachy ani przebieżka na bieżni. To będzie walka. I wierzę, że Derewianczenko zostanie w sobotę gwiazdą. Od dawna jest mu to pisane - mówi promotor.
DiBella przyznaje, że żałuje, iż Ukrainiec nie boksował w ostatnim czasie częściej. Ostatnią walkę stoczył na początku marca, kiedy wygrał po sześciu rundach z Dashonem Johnsonem.
- Szczerze mówiąc, powinniśmy byli zapewnić mu więcej walk. Część winy ponoszę ja, ale tak naprawdę chodzi tutaj o telewizję i o to, że nie jest skłonna pokazywać występów zawodnika, który nie ma dużego nazwiska. Były też problemy z rywalami, bo nikt nie chce walczyć z potworem takim jak Siergiej, kiedy nie musi - oznajmił.
W stawce walki Jacobs-Derewianczenko znajdzie się wakujący pas IBF w wadze średniej.
Eeeee tam przy naszych prospektach jak np. Izu to on i tak można powiedzieć że dość intensywnie pojawia się w ringu bo po 2 walki w roku ma
Może być tak że Derewianczenko będzie dla Daniela drugim Pirogiem.
Jednokomórkowiec cymbale... Czy to twój nowy nick?