ŚWIEŻO UPIECZENI MISTRZOWIE POLSKI ZABOKSUJĄ W WIELICZCE

Ryszard Lewicki (-75kg) i Sebastian Wiktorzak (-81kg) to bohaterowie i objawienia Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Sulejowie. Obaj zdobyli złote medale, a za tydzień wystąpią na gali Tomasza Babilońskiego "Talent Factory" w Wieliczce. W Kopalni Soli zaboksują w meczu utalentowanych pięściarzy z Polski i Ukrainy.

Promotor Tomasz Babiloński potrafi wyszukać największe talenty na polskim ringu. Tak było z Krzysztofem Głowackim, którego karierę prowadził jeszcze na ringach amatorskich, a potem doprowadził do tytułu zawodowego mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej. W sobotę, 27 października na organizowanej przez niego podziemnej gali boksować będą między innymi Ryszard Lewicki i Sebastian Wiktorzak, nowo kreowani Młodzieżowi Mistrzowie Polski. Trenujący na stałe w Anglii Lewicki wystąpił już na gali w Międzyzdrojach i tam w dobrym stylu wygrał z Niemcem Vezirem Agirmanem, brązowym medalistą Młodzieżowych Mistrzostw Świata 2016.

W Sulejowie 22-letni Ryszard przeszedł trudną, ale zwycięską drogę. Pokonał pięciu rywali - Rafała Wołczeckiego, Adama Banaszczyka, Kamila Holkę, Daniela Adamca i w finale Bartosza Gołębiewskiego 4:1. Dwaj ostatni to pięściarze mający w dorobku po dwa złote medale MP Seniorów, etatowi reprezentanci Polski w wadze średniej. Lewicki, walczący dotychczas na brytyjskich arenach, wygrał także z Młodzieżowym Mistrzem Polski 2017 z wagi -69kg Kamilem Holką. Pokazał, że może być wielką przyszłością polskiej kategorii -75kg. Za tydzień pokaże się na gali w Wieliczce, gdzie czeka go kolejny ważny sprawdzian.

- Po pięciu walkach w turnieju w Sulejowie pokazałem, że jestem numerem jeden. Od dwunastu lat codziennie trenuję boks po to, by wywalczyć sukces na Igrzyskach Olimpijskich – mówi.

- Lewicki to bardzo fajny zawodnik, dobrze wyszkolony technicznie. Sędziowałem mu w Międzyzdrojach i już wtedy boksował koncertowo. Chce zrobić porządek w polskiej wadze średniej – powiedział Paweł Skrzecz, wicemistrz Igrzysk w Moskwie, srebrny medalista Mistrzostw Świata i Europy.

Tomasz Babiloński do "Talent Factory" zaprosił także złotego medalistę MMP w wadze półciężkiej, szczecińskiego mańkuta Sebastiana Wiktorzaka. Zawodnik Skorpiona to brązowy medalista Mistrzostw Europy Juniorów z 2015 roku. Jeden z jego atutów to umiejętność wciągania rywala na kontrę. W Sulejowie także pokonał pięciu rywali, w tym dwóch kolegów klubowych w eliminacjach Konrada Kaczmarkiewicza i w finale utytułowanego Łukasza Staniocha, a także Macieja Habę z kadry Polski, wicemistrza Polski Seniorów z tego roku.

- Kaczmarkiewicz i Stanioch to moi przyjaciele, z nimi sparuję, ale sparingi to nie to samo co walka. W drugiej rundzie finału trochę wypadłem z nakreślonego planu walki, ale szybko się ocknąłem – mówi Wiktorzak, który szerszej publiczności pokaże się na Undeground Show X w Wieliczce.

W ramach projektu "Talent Factory" w meczu Polska – Ukraina, składającego się z czterech pojedynków, Ryszard Lewicki spotka się z Volodomyrem Mandziukiem, a Sebastian Wiktorzak z Pavlo Krupą.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.