WBSS - MASTERNAK O WALCE GŁOWACKI vs WŁASOW: POLSKI FINAŁ
Łukasz Furman, Nagranie własne
2018-10-19
Mateusz Masternak (41-4, 28 KO) i Krzysztof Głowacki (30-1, 19 KO) reprezentują nas w turnieju World Boxing Super Series w wadze junior ciężkiej. "Master" już w sobotę spotka się z Yunierem Dorticosem (22-1, 21 KO), zaś "Główka" trzy tygodnie później skrzyżuje rękawice z Maksimem Własowem (42-2, 25 KO). Z Mateuszem rozmawialiśmy już o jego walce, tym razem spytaliśmy go o pojedynek swojego rodaka z Rosjaninem.
NIE MA MASTER TO CO MA GASSIJEV I DORTICOS NAKAUTUJĄCY CIOS BRAK MU TROCHE AGRESJII RINGOWEJ JAKĄ NP MIAŁ ADAMEK W WALCE Z Banksem JAK RUSZYŁ OSTRO I ZNOUTOWAŁ AMERYKAŃCA W 2009 ROKU.
NIE SKREŚLAM MATEUSZA Z kUBANCZYKIEM ALE BEDZIE CIEŻKO.
Mateusz był kiedyś jednym z najbardziej obiecujących zawodników w Polsce.
Do tego był chyba najbardziej sumiennym pod względem sportowym.
Niestety prawdopodobnie to (brak chociażby lekkiej cząstki wariata inaczej zwanej fantazją)doprowadziło do zastoju i tak zwanego drewniactwa.
Mateusz prezentował zawsze wysoką formę fizyczną i nigdy nie chciał przegrać ale i przez to przesadne "ułożenie" jakby za mało chciał też wygrać w tym samym momencie.
Trwało to dość długi czas i naprawdę szczerze mówiąc myślałem że niestety tak się to już zakończy.
Jednakże ostatnimi czasy widać u Mateusza ewidentny rozwój i zmianę.
Jakby zdał sobie sprawę że zasługuje na coś jeszcze, stać go na to (i jest to zarazem ostatni dzwonek) a do tego po prostu chce tego bardziej niż bycia tym sumiennym i grzecznym zawodnikiem jakim był.
Mateusz to jest ten czas i ten turniej.
Wiem że pieniądze nigdy nie były priorytetem itp. ale zobacz gdzie jest Bellew i jakie ma plany.
Więc uwierz w siebie nie patrz na sędziów i pokaż że należy Ci się szacunek za te wszystkie lata.
Tego Tobie jak i nam wszystkim życzę.