MAYWEATHER ODPOWIADA CANELO: JA ZAROBIŁEM 300 MLN W JEDNĄ NOC
Saul Alvarez (50-1-2, 34 KO) dopomina się rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO), jednak dziś "Money" postanowił podkreślić, że nie jest taką walką kompletnie zainteresowany. Przy okazji wbił również swojemu dawnemu rywalowi szpilkę.
- On chce nadal ranić boks i robić walki, które nie mają żadnego sensu. Nie daje to pięściarstwu wiarygodności, na którą ono zasługuje. Jeśli chce wrócić, to niech spojrzy w moją stronę i da kibicom wspaniały pojedynek. Zróbmy drugą walkę! - powiedział ostatnio "Canelo".
Na odpowiedź Mayweathera nie trzeba było długo czekać. Amerykanin, który być może w przyszłym roku ponownie powróci między liny, nie zamierza po raz kolejny walczyć z Meksykaninem i drwi z jego lukratywnego, opiewającego na 365 milionów dolarów kontraktu z platformą DAZN.
- Nie miał znaczenia fakt, czy Canelo zjadł swój stek z PED czy nie, to była jedna z najłatwiejszych nocy w mojej karierze - mówi Mayweather, wspominając swoją punktową wygraną z Alvarezem z 2013 roku, a także szydząc z niedawnej wpadki dopingowej Meksykanina.
- Conor McQuitter (właściwie McGregor przyp.red) był znacznie lepszym pięściarzem niż oszust Canelo, a jego też pokonałem. Trzydzieści sześć minut zajęło mi zarobienie trzystu milionów dolarów. Dosłownie jedną noc i jedną walkę zajmuje mi zarobienie tyle, ile ty zarobisz w ciągu pięciu lat i jedenastu walk! Kto zatem ciągle jest na szczycie? Poćwicz matematykę! - obwieścił Mayweather.
W pierwszej Mayweather ośmieszył młodego Alvareza. Teraz ten drugi jest na szczycie, Floyd na emeryturze. Szanse się wyrównały, nieco... Floyd chyba się nie zdecyduje. Za duże ryzyko, tym razem realne.
Riposta fakt cięta.
Co do Canelo to sądzę że nie powinien gadać o Floydzie. Rozumiem że ta porażka boli, ale jako pięściarz top5 p4p to raczej niech się skupi na młodych kotach a nie na emerycie.
Tak rzeczywiscie......Floyd szuka tylko łatwych walk......same legendy na rozkladzie, faktycznie wszyscy byli łatwi
Ty tak na poważnie? , pewnie jak zwykle stara znana śpiewka o walkach z ODLH i Maidana......jak dla mnie walkow tam nie było. Taki Canelo to i owszem, oprócz osmieszenia z FMJ powinnien mieć jeszcze w rekordzie minimum dwie porażki więcej i jeden remis więcej, zwycięstw 47 ja mu licze.
Jeszcze tyle nie zarobil, to ze ma kontrakt tzn. ze musi go wypelnic i zapewne na odpowiednich warunkach tj. rywalach i sukcesach. to nie jest tak ze dadza mu 300 baniek za obicie 11 jonaków. Co do wygranej Canelo - teraz moglby przelamac dziadka chociaz walka wcale nie musialaby byc dominacją meksyka. Tak czy owak to nie ta waga, za pierwszym razem roznica w wadze wynosila blisko 20 lbs, teraz moglaby wyniesc jeszcze wiecej, zreszta w jakiej wadze mieliby sie spotkac ? jedynie w sredniej a floyd w sredniej to fizyczny okruszek. do tego 41 letni. na stole musialoby byc chyba z 500 baniek zeby on wzial rewanz z canelo w 160 lbs a na wage wchodzic w kurtce zimowej i ciezkich butach xD
Kiedyś może teraz już szuka tylko wygodnych walk.FMJ jest łasy na kasę a za rewanż z Canelo zarobiłby jeszcze wiecej niż z McGregorem.Tylko tu jest duże ryzyko.Lepsza walka z Chabibem i żadnego ryzyka porażki.
@poniatowski
Głupi to ty jesteś.Niech sie FMJ zgodzi na rewanż i zobaczymy.I niech farmazonow nikt nie ciśnie o wieku.Kliczko w jego wieku walczył z AJ