MAYWEATHER ŻĄDA 110 MILIONÓW DOLARÓW ZA NURMAGOMIEDOWA!
Chabib Nurmagomiedow to wielki mistrz organizacji UFC, niepokonany w świecie MMA (27-0!), który ostatnio poddał Conora McGregora. Tego samego, który zaboksował z Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO) pod koniec sierpnia ubiegłego roku. Chrapkę na podobny pojedynek ma teraz Nurmagomiedow.
Jego ojciec chciałby, aby w przygotowaniach synowi pomogli najlepsi specjaliści bokserscy, Anatolij Łomaczenko i Mike Tyson. - Chabib będzie miał szanse na zwycięstwo nawet na zasadach bokserskich, na pewno większe szanse niż miał McGregor - stwierdził Abdulmanap Nurmagomiedow. Sam Mayweather jest otwarty na taką potyczkę, ale oczywiście tylko wtedy, gdy zostanie za to bardzo dobrze wynagrodzony.
- Jestem sam dla siebie szefem, możemy więc walczyć. Ale to ja jestem "stroną A", jeśli więc wyzywasz mnie do walki, musisz przyjść do mojego świata, do boksu. Żaden innym wojownik nie zarobił takich pieniędzy jak ja. Chabib powiedział w ostatnim wywiadzie, że kiedy on uderzył McGregora, powalił go, a mi to się nie udało. OK, zróbmy więc to, lecz interesuje mnie tylko dziewięciocyfrowe wynagrodzenie. Większe niż za walkę z McGregorem. To musiałaby być gwarantowana gaża powyżej 110 milionów dolarów - stwierdził Mayweather Jr, były mistrz świata pięciu kategorii, kolejno od super piórkowej aż po junior średnią.
Zjebane mózgi amerykańskie wszystko kupią nawet pojedynek, w którym zwycięzca jest już znany przed walką.Akurat o to nie trzeba się martwić.
xxx
Napisał typ z kraju, w którym 200 tys. ludzi kupiło PPV na Adamek-Kliczko^^
Zjebane mózgi amerykańskie wszystko kupią nawet pojedynek, w którym zwycięzca jest już znany przed walką.Akurat o to nie trzeba się martwić.
xxx
Napisał typ z kraju, w którym 200 tys. ludzi kupiło PPV na Adamek-Kliczko^^
Przynajmniej w tym przypadku naprzeciwko siebie staneło dwóch pięściarzy.
Amerykanie, którzy widzą szanse na zwycięstwo Nurmagomiedowa, są podobnie bystrzy jak np. szanowni orgowicze, którzy twierdzili tu kiedyś masowo, że Adamek wygra z Kliczko, bo będzie "wpadał do półdystansu, zadawał ciosy i błyskawicznie odskakiwał"...
Amerykanie, którzy widzą szanse na zwycięstwo Nurmagomiedowa, są podobnie bystrzy jak np. szanowni orgowicze, którzy twierdzili tu kiedyś masowo, że Adamek wygra z Kliczko, bo będzie "wpadał do półdystansu, zadawał ciosy i błyskawicznie odskakiwał"...
Tak by było, ale nie zdążył się zaaklimatyzować