ALEKSANDER POWIETKIN NIE POWIEDZIAŁ JESZCZE OSTATNIEGO SŁOWA
Redakcja, TASS
2018-10-16
Pomimo porażki przed czasem i trzydziestu dziewięciu lat na karku Aleksander Powietkin (34-2, 24 KO) nie zamierza wieszać rękawic na kołku.
"Sasza" powoli będzie żegnać się z kibicami, ale nie zamierza odchodzić z porażką w ostatnim występie. W walce o pasy WBA/WBO/IBF wagi ciężkiej Anthony Joshua (22-0, 21 KO) pokonał go przez TKO w siódmej rundzie.
- Porozmawialiśmy długo i wspólnie podjęliśmy taką decyzję. To nie będzie przedłużanie kariery na siłę. Jedna-dwie walki i koniec, maksymalnie trzy. W każdym razie w tym roku Aleksander już raczej nie zaboksuje. Odpocznie i wróci w przyszłym - powiedział Andriej Riabiński, promotor Rosjanina.
jest jeszcze kilku dziadków, którzy swego czasu byli wysoko notowani ale faktem jest, że Povetkin chyba najlepszy bokser po braciach w latach prime jednych i drugich. Resume tez ma znakomite jak na ere kliczków chyba najlepsze, bo tam kazdy liczyl tylko na dopachanie sie do 1 mln euro bez wiary w zwyciestwo.
Moje marzenie to Povietkin - Ortiz..
Czyli jaki ? EBU ? To jeszcze nie pora na taki kierunek z jego strony po tym co pokazał z AJ , to raczej kierunek dla Adamka na pożegnanie . Chyba że chodziło Ci o jeszcze mniej znaczące pasy jakiś groteskowych kategorii
bardzo dobra technika niezła szybkość jak na swój wiek niezły mocny cios jak się odbduję to może stoczyć z 2 czy 3 walki niezle zarobić myśle że z zawodnikami z czołówki jak Whytem miał szanse wygrać to samo z Parkerem. czy nawet Ortizem ale np. z dużym Millerem miałby nie łatwo.
iałby
ja lubie jego styl zaciętość skracenie dystansu fajne bite sierpowe dla dobra boksu chciałbym żeby nie kończył Kariery.
Na co komu top 5 jak można ubić Haye-a i być w top4