VII MEMORIAŁ BENDIGA - ZAPOWIEDŹ

Gdynia. Najlepsi otrzymają nagrody. W memoriale Brunona Bendiga zaprezentują się nie tylko polscy pięściarze, ale także Litwini i Czesi.

Walki odbędą się w sobotę, 13 bm. Początek – godz. 17.00, w hali sportowej przy ulicy płk. Dąbka 207. Wstęp bezpłatny. Jednym z medialnych patronów jest nasz portal.

Na ringu o zwycięstwa rywalizować będzie pięściarskie zaplecza klubów województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i pomorskiego. - Od kilku już lat mamy stały kontakt z klubowymi ośrodkami z Litwy i Czech. Dzięki temu do naszego miasta zaprosiliśmy teamy tych państw – mówi Jarosław Rydzewski, prezes Bombardiera Gdynia, sekcji organizującej od siedmiu lat memoriał.

Gdyńscy działacze i tym razem nie zapomnieli o dawnych mistrzach ringu. Na imprezę zaprosili złotego medalistę olimpijskiego z Tokio, Mariana Kasprzyka. Oprócz naszego czempiona zaproszenie przyjął również były zawodowy mistrz świata Dariusz „Tiger” Michalczewski. Mistrz „profi” właśnie pochodzi z Gdańska (wychowanek Stoczniowca, pierwsi trenerzy: Józef Baranowski, Ryszard Broniś) i jest na Wybrzeżu częstym gościem na sportowych imprezach. Memoriał odbywa się pod honorowym patronatem prezydenta Gdyni dr. Wojciecha Szczurka.

Sylwetka Mariana Kasprzyka

Marian Kasprzyk, ur. 1939 rok. Zawodnik Sparty Ziębice, BBTS Bielsko-Biała i Górnika Wesoła. Mistrz olimpijski (1964 rok), brązowy medalista IO (1960), brązowy medalista ME (1961). Dziewięć razy w narodowej reprezentacji Polski, lata 1960-67 (6 zwycięstw, remis, 2 porażki). Największe sukcesy odnosił w wagach - lekkopółśrednia i półśrednia. W finale wagi półśredniej, w IO w Tokio, pokonał ówczesnego pięściarza ZSRR, Ricardasa Tamulisa (wygrał walcząc ze złamanym kciukiem). Przez pewien czas o miejsce kadrze rywalizował z Leszkiem Drogoszem. O karierze Mariana Kasprzyka powstał film pt. „Bokser” z Danielem Olbrychskim w roli głównej. Stoczył 270 walk (232 wygrał, 10 remisów). Laureat nagrody im. Aleksandra Rekszy.

Kim jest Patron

Brunon Bendig, należy do jednych w najwybitniejszych pięściarzy Wybrzeża. W 1960 roku wywalczył w Tokio (1960 rok) brązowy medal olimpijski w wadze koguciej. W 1965 roku z ME powrócił ze srebrnym medalem. Czterokrotny mistrz Polski (1962, 63, 64 – w. kogucia, 1965 – w. piórkowa). W reprezentacji Polski boksował 21 razy, lata 1960-66 (16 zwyc. 5 porażek). Walczył w barwach: Wisły Tczew, Zawiszy Bydgoszcz, Gedanii i Polonii Gdańsk. Zmarł w 2006 roku, przeżywszy 68 lat.

Najlepsi, sprawdzano tętno i wagę

W ubiegłym roku główną częścią zawodów była rywalizacja Polaków z Czechami. W efekcie cztery pojedynki wygrali Polacy, trzy Czesi. Odbyły się też pojedynki kobiet. Potyczki były zacięte o czym świadczy, że na 10 zaplanowanych, 9 zakończyło się na punkty.

Do Gdyni wówczas zjechało zaplecze rodzimego boksu (kluby z północnej części kraju) oraz pięściarze z czeskiej Ostrawy. Najlepszą zawodniczką uznano Natalię Snadną (Bombardier Gdynia), która w wadze muszej pokonała Martę Kochańską (Copacabana Konin). Najlepszym zawodnikiem Konrada Kaczmarkiewicza, niestowarzyszonego uczestnika, który po ładnym pojedynku wagi półciężkiej wygrał z Janem Bezouskiem (Poruba Ostrawa). Najlepszym z ekipy z Czech wybrano Adama Trncaka. Ten po kontrowersyjnym werdykcie, w wadze półśredniej, przegrał na punkty 1:2 z Natanem Konszewiczem (Energa Czarni Słupsk). Po ogłoszeniu werdyktu sekundanci z Czech w sposób ostentacyjny opuścili halę...

Poza walkami zorganizowano nietypowy event. Był nim pomiar najniższego tętna oraz, z grona startujących, optymalnej wagi. W tej pierwszej zwyciężył Jan Korczyk (59 uderzeń na minutę), w tej drugiej – Szymon Krók, pięściarz Gardy Wicko. - Takie imprezy trzeba jak najbardziej wspierać – powiedział korespondentowi bokser.org Jarosław Kłodziński, przewodniczący Komisji Sportu z gdyńskiego ratusza.

Organizatorzy podziękowali również byłemu zawodowemu mistrzowi świata Dariuszowi Michalczewskiemu, którego Fundacja „Równe Szanse” od wielu już lat pomaga finansowo sekcji bokserskiej Bombardiera Gdynia. Wyróżnienia otrzymali także dotychczasowi niezawodni sponsorzy: Paweł Witt i Krzysztof Moskwiński. Zapowiedź imprezy opublikowana jest również na blogu autora tekstu.