ARTUR BETERBIJEW CHCĘTNY NA UNIFIKACJĘ WAGI PÓŁCIĘŻKIEJ
Artur Beterbijew (13-0, 13 KO) przeżył chwile grozy po ciosach Calluma Johnsona (17-1, 12 KO), ale przełamał Anglika i obronił tytuł mistrza świata federacji IBF. Teraz chciałby pozbierać trzy pozostałe pasy wagi półciężkiej.
- Walka z Johnsonem była dobrym doświadczeniem. Cieszę się, że miałem tak trudną przeprawę, zakończoną moim zwycięstwem przez nokaut. Teraz bardzo chciałbym walk unifikacyjnych z pozostałymi mistrzami - stwierdził rosyjski niszczyciel.
To jeszcze nic pewnego, ale pomimo tak trudnej, choć krótkiej przeprawy, Beterbijew może powrócić do akcji już 8 grudnia. Tak przynajmniej twierdzi jego promotor Yvon Michel, z którym zawodnik jest skonfliktowany i z którym chciał rozwiązać kontrakt. Gdy usłyszał o propozycji walki na początku grudnia, szybko uciął temat. - Jego plany mnie nie interesują. Bardziej interesuje mnie dalsza sprawa w sądzie. Jeśli okaże się, że nadal jestem jego zawodnikiem, wówczas możemy zacząć rozmawiać - dodał.
Kurdę ile oni maja pięściarzy dobrych na wschodzie
A u nas Adamek skończył kariere i został kto ? Chyba tylko Sulęcki który w skali swiatowej jest co najwyżej niezły