TOMASZ ADAMEK: MIAŁEM MARZENIA, NIE WYSZŁO. TRZEBA KOŃCZYĆ!
- Ja nie jestem człowiekiem od przegrywania. Trzeba kończyć - przyznał smutny Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) po porażce z Jarrellem Millerem (22-0-1, 19 KO) na ringu w Chicago.
- Wychodziłem do ringu z myślą o wygranej, ale taki jest sport. Jeden wygrywa, drugi przegrywa, a ja dziś przegrałem. Porażka boli, lecz nie mam się czego wstydzić. Zdobywałem dwukrotnie tytuł mistrza świata. Dziś jednak przegrałem, trzeba więc powoli kończyć. Ja nie jestem człowiekiem od przegrywania - nie ukrywa były mistrz świata wagi półciężkiej, junior ciężkiej, oraz pretendent do pasa WBC w ciężkiej.
- Dostałem mocno z prawej ręki gdzieś w okolice ucha. Ten cios mnie przewrócił. Miller był lepszy i wygrał. Trzeba zawiesić rękawice na kołku. Miałem wielkie marzenia, zawsze chciałem wyzwań. Nie wyszło. Dziękuję wszystkim - zakończył "Góral".
- Chciałbym mu zrobić ostatnią walkę z jakimś łatwym rywalem, albo po prostu zwykłe pożegnanie - wtrącił Mateusz Borek.
tylko zeby sb nic nie zrobił po walce
To tylko pokazuje jak dobey jest jeszcze Wach który tyle rund wytrzymał i nawet w wymiany sie wdawał z Millerem
Bracia Kliczko odeszli normalnie, Lewis, Haye i wielu innych , a tu musi byc jakas walka pozegnalna?
Co do walki z Millerem, to Tomasz spokojnie mogl wstac na 8, ale stwierdzil ze nie ma sensu. poprostu sie poddal.
przegrywał pan w hw bo był pan po prostu słabszy w konkretnej walce. Albo nie miał pan argumentów w hw z konkretnym silnym ciężkim.
Smutne że nawet najlepszy Polski pìęściarz zawodowy wpisać się musiał w ten schemat. Ale przynajmniej zarobił...
Historia zatoczyła koło. Mianowicie Gołota wyciągnięty z formaliny posłużył jako brama do drzwi HW,a Adamek jako furtka dla Jumbo do być może lepszej przyszłości.
Oczywiście, że wynik nie jest zaskoczeniem ale było marzenie, że może się uda... nie tylko Tomka marzenie, sądzę że wielu kibiców. Moje też :(
Pożegnalna walka na PBN jak najbardziej. Ale naprawdę pożegnalna, bez tego wiatru w żagle jak ktoś pisał.
Ale on tak samo mowil po sromotnym laniu od Kliczki. "Dzis nie byl moj dzien, dzis bylem gorszy od przeciwnika" itd.
Co moglo by znaczyc ze akurat tego dnia przegral, ale w inny dzien by wygral. :)
Tu Miller okazal sie zbyt silny. To co dla Wacha bylo slabym ciosem, dla Gorala okazalo sie petardą. po 3 strzalach nie mial juz ochoty na dalsza walke i postanowil nie wstawac.
A co teraz powiedza gdy Tomasz przegral z bumem ktorego taki Joshua zmiotl by z ringu w maksymalnie 5 rund.
Oczywiście jeśli Bóg zdrowie da, bo siła jest niepotrzebna gdyż speed is power.
ale szkoda zdrowia .
Żadnych walk pożegnalnych szkoda zdrowia.
Jeszcze kilak słów odnośnie redaktora Borka
Jako Komentatora Piłkarskiego lubie cenie Borka bo ma wiedze tak samo ma pojecie o Boksie ale niech już da sobie spokój z promowaniem Adamka to on przedłużał sztucznie Adamka na walki a sam wiedział że Tomek dawno po prime po wielu wojnach a sam zarabiał na nim a Adamek fakt zarobił ale trochę zdrowia stracił
Nie reklamuję innych portali ale niech prawdziwi kibice Polskiego Boksu obejrzą wywiad
wywiad na konkurencji !!
P Adamek smutny udziela wywiadu Garczarczykowi a cwany Borek obok usmiechniety już myśli o pożegnalnej walce żeby znowu pieniążki się zgadzały.
Wogle Polsat schodzi jeśli chodzi o topowe walkiw Boksie na psy promuję gówniane Ksw
to już tera tvp sport puszcza dużo fajn
e walki Joshui ma być Super series
Trzeba dodać bardzo porządku zachowanie Millera po Walce i W Szatnii w stosunku do Adamka jak Polaków
bije się w pierś bo mimo że miller to nie wirtoouz ,Przy tej ogromnej wadze jest dość szybki i dynamiczny+ mocny cios
ale i tak Joshua bardzo wyraznym faworytem w walce z nim
DZIEKI MISTRZU!!!
Trzeba podziekowac Mateuszowi Borkowi ze udało mu sie zorganizowac pare walk.Zorganizowac super warunki w Łomnicy no i podziekowac trzeba takze Kubie Chyckiemu za dobre przygotowanie.
Co do pozegnania to nie wiem czy jest sens organizowac ostatnia walke ,nie wiem czy bedzie Tomek jeszcze znajdzie ten ogien do treningu na obozie to juz jego decyzja i Mateusza Borka niech sie dogadaja .
Cała ta walka pokazuje tylko poziom dyletanctwa promotora, jak można zestawiać taką walkę i po co? No chyba, ze na ten pomysł wpadł sam zawodnik?
Dramat, dobrze ze poszedłem wcześniej spać.
Przecież M.Borek nie odradzając tej walki zepsuł cały sportowy projekt pt "Tomasz Adamek" zatem wcale mnie decyzje w Polsacie nie dziwią.
Dramat, w końcu mówimy o boksie zawodowym
Pozdrawiam wszystkich.
Na walke pozegnalna idealnym przeciwnikiem bylby Albert Sosnowski, obaj zakonczyli kariere, obaj sa z tego samego pokolenia, obaj dostali wpie*dol od Witalija. :)