MILLER ZNOKAUTOWAŁ ADAMKA!
Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) dostarczył nam wielu niezapomnianych chwil, lecz w konfrontacji z ponad 140-kilogramowym Jarrellem Millerem (22-0-1, 19 KO) był po prostu bez szans. Były mistrz świata wagi półciężkiej i junior ciężkiej poległ już w drugiej rundzie!
Zgodnie z oczekiwaniami "Big Baby" od razu ostro ruszył na Polaka, który uciekał nogami, obijał jego tułów, szukając kontry z defensywy. Szybko dało się odczuć, że ciosy "Górala" nie robią wrażenia na cięższym o 40 kilogramów przeciwników. Miller trafił prawym podbródkiem, ale nasz wojownik przyjął to bez zmrużenia oka.
TOMASZ ADAMEK: MIAŁEM MARZENIA, NIE WYSZŁO. TRZEBA KOŃCZYĆ! >>>
Wyglądało to nieźle. Przez trzy minuty... Zaraz na początku drugiego starcia Miller zepchnął Tomka do lin, tam trafił prawym sierpowym przez gardę, poprawił prawym podbródkowym i wstrząsnął Polakiem. Adamek zrobił krok w tył, lecz Jarrell przymierzył jeszcze jednym prawym podbródkiem i było po wszystkim. Nokaut.
Ci co wierzyli że Adamek to wygra to chyba im coś się na głowe spadło. Pisałem to stukrotnie że 42-letni cruiser bez ciosu nie ma prawa wygrać z młodym turem na głodzie sukcesu i to jeszcze 40kg cięższym. Najgorsze jest to że Miller nawet nie zdobędzie szacunku za tą walkę, będą mówić że pobił dziadka i to jeszcze cruisera.
Adamek przyjechal po wypłatę. Nie wykluczam, że wkrótce stanie sie dostarczycielem zwycięstw. Alternatywa to walki w Polsce z Diablo albo Szpilka.
Właściwie to załapałem się na powtórkę KO. Tyle zdążyłem zobaczyć. TRAGEDIA
I gdzie to serce w ringu ?
Miller wybił mu chęć do walki .
Ciosy ADAMKA wchodziły jakby muchy gazetą klepał.
Przeciez Adamek nie mial problemow by wstac. Nie chcial kontynuowac po prostu.
Pora na pożegnalną walkę i zasłużoną emeryturę
Miller będzie bardzo ciekawym wyzwaniem dla najlepszych..
Dobra nie ma sensu się wyżywać. Adamek zawsze umiał nabierać ludzi i tyle. Kto mądrzejszy wiedział jak to odbierać. Zostało się pożegnać z projektem w Polsce.
Miller tez nic nie zyskal, nikt nie bedzie pod wrazeniem obicia emeryta, to tylko w Polsce wmowiono nam, ze Adamek jest jeszcze jakkolwiek powaznym nazwiskiem w HW. Troche punktow w boxrecu i to by bylo na tyle.
Mi tam nikt nic nie wmówił od samego początku w HW Adamkowi wielkich szans na sukces nie dawałem.Tomek dobry był ale na drugi garnitur HW
Szkoda.. Tomek powinnien juz zakonczyc kariere po walce z Kliczka, mam nadzieje, ze po tej walce przejdzie na emeryture.
Szkoda zdrowia.
akurat to tym razem na moje bardziej Borek na bieral ludzi niż sam Adamek bo ten pewnie wierzył w samego siebie :)
Adamek wygrywający z Millerem to zaprzeczenie wszelkim prawom logiki i podziwiam tych wszystkich niepoprawnych optymistów którzy wierzyli że Adamek jest w stanie wypunktować Millera, mało tego niektórzy twierdzili że Miller zostanie zastopowany pod koniec walki. Ciekawe czy Adamek powie znów że przegrał bo nie był sobą czy weźmie to na klatę i chociaż raz powie prawdę jak było.
Natomiast ja uwazam, ze Borek jeszcze przekona Adamka, ze sa dutki do zrobienia w Polsce i nie bedzie tylko walki pozegnalnej z ogorem.
Ciekawe czy Adamek powie znów że przegrał bo nie był sobą czy weźmie to na klatę i chociaż raz powie prawdę jak było.
tak Bóg chciał i Tomek nic nie miał do gadania :) a uzdrowiciel polskiego boksu Mateusz wielki Borek też nie ma z tym nic wspólnego ;) wczoraj napisal fajny krótki felieton w Przeglądzie sportowym o Tomku :) ze to niby Robocop bo Chycki zrobił z niego potwora i Tomek nie ma już 42 lata tylko 20 i jest szybki jak strzala Robin Hooda :) kuzwa jaja sobie ludzie robia :)
Natomiast ja uwazam, ze Borek jeszcze przekona Adamka, ze sa dutki do zrobienia w Polsce i nie bedzie tylko walki pozegnalnej z ogorem.
Pewnie, ze tak! ten gosciu wycisne go jak cytryne :) co tylko bedzie mozna na nim zarobic to zarobi jesli bedzie kilka tys debilow, ktorzy zapelnia sale i wykupia ppv to Borek im to wcisnie i sie nawet nie oblize:) takie zycie ;) ale jest tu kilku jego fanow, którzy twierdza, ze chlop uzdrawia polski boks :) i wystawienie Adamka na Milera jest wlasnie uzdrawianiem polskiego boksu a jak do tego slysze w wywiadach, ze z tego nic nie zarobił to mi rece opadaja i ...
Oni jaja sobie robią z ludzi twierdząc że Adamek jeszcze może. Ja akurat ad samego początku od kiedy pokazał się 1-szy news o tej walce twierdziłem że to będzie masakra na Adamku. Stawiałem bardziej na końcowe rundy ale po pierwszej rundzie wiedziałem że Adamek nie dociągnie nawet do połowy. Oczywiści wszyscy ci niepoprawni optymiści cisnęli mi że jestem hejterem bo wśród społeczności ORG-a to albo jesteś niepoprawnym optymistą albo hejterem, na krytykę i jakąkolwiek logikę nie ma miejsca. Czekam na wywiad z Borkiem i samym Adamkiem.
Już też o tym pisałem że Adamek był kimś w pół ciężkiej i cruiser i za to szacunek a w HW z rekorderm teraz 15-5 (4KO)jest tylko średnim journeymanem, teraz ma bilans dokładnie jak Najman z tą różnica że Adamek miał lepszych rywali a Najman ma więcej KO. Niestety takie są fakty. Oczywiście jest to porównanie rekordów w HW a nie wartości sportowej obu pięściarzy.
szacun dla Millera
W tym wielu bardziej przeważa rozsądek a nie serce .
Dzięki za walki w kategorii półciężkiej.
Ciężka to byla przygoda dla kasy.
Szkoda tylko że Wach mial kontuzję.Dałby radę .
Swoją drogą niby Adamek miał miec twardy łeb a tu wyszło ze niekoniecznie a Wach to chyba jedna z najtwarszych szczęk w historii HW.
Nic dodać nic ująć. W Polsce jeszcze zrobi jakąś walkę za spore dutki i każdy będzie zadowolony. Każdy oprócz kibiców , którzy już Tomka chyba nie chcą oglądać. A to nie dlatego , że go nie lubią tylko dlatego iż nie chcą patrzeć jak jego chora ambicja już nie sportowa tylko zarabiania dutków bierze górę. Adamek już po Salecie mógł dać sobie spokój a może nawet i przed Szpilką no ale dutki jak tylko są to i Tomasz podjąłby się walki z Joshuą albo Wilderem. Przez to właśnie straciłem większość szacunku dla Górala. Żadnych amibicji i chęci odejścia w chwalę tylko dutki się zgadzają ? Tak. No to mogę walczyć i do 50tki.