ADAMEK vs MILLER: TOMASZ ADAMEK NA TRENINGU MEDIALNYM (WIDEO)
Redakcja, Nagranie własne
2018-10-04
Przed Tomaszem Adamkiem (53-5, 31 KO) trudna przeprawa w sobotę z Jarrellem Millerem (21-0-1, 18 KO), ale "Góral" zbudował świetną formę. Pokazał to na treningu medialnym, który teraz Wam prezentujemy.
Nie będzie.
Miller z cyckiem, jak locha dziewica
napina sadło,pyszczy od rzeczy
oby coś wlazło,co go wyleczy
Tomek jak zawsze,siła spokoju
kondycha technika,Polska do boju
twarz pokerzysty,żadnych emocji
pustka w spojrzeniu,zestaw w promocji
który funduję, nam zawsze i wszędzie
mentalnie góruje,ciekawe co będzie
jak stanie w ringu,czterdziecha na karku
zobaczysz synku,zwycięży bez fartu
Chycki ogarnia, tam motorykę
Curren to myczki,światową technikę
szlifuję z Adamkiem,robi co może
Tomek pracuję,ciężko tak orze
refren
Polska to siła,pamiętaj o tym
sprawne te pieści, niczym to koty
drażnią i męczą, tak upierdliwie
katują rywala,bezwzględnie wnikliwie
Gala w Chicago,Polonia klaszcze
Borek menago, wysyła w lwa paszcze
"Góral" na luzie,bez żadnej spiny
Miller łobuzie,odkupisz swe winy
Big Mac tak wielki,trochę przeraża
Adamek jest w gazie i na to nie zważa
czuję swe moce,tryska humorem
pokaże nam dzisiaj,jak walczyć z potworem
obaj już w ringu,gotowi na siebie
tumult dopingu,przestraszy ciebie
Jarrell chłopaku, z czym ty do ludzi
manatki pakuj,”Góral” się budzi
Miller tak drepta, jak pozytywka
próbuje trafić, a tu kontra szybka
runda po rundzie,pruję powietrze
Adamek jak wino,wygra w to wierze
refren
Polska to siła,pamiętaj o tym
sprawne te pieści, niczym to koty
drażnią i męczą, tak upierdliwie
katują rywala,bezwzględnie wnikliwie
Tak, śmieją się... Jeden komentarz chyba na ten temat padł.
"Na boxingscene śmieją się z Adamka, że chyba jest nakoksowany."
He he he, bez komentarza.
Co do walki z Millerem, to nie wiem czy Tomasz jest w stanie znokautowac Millera, bo na punkty na jego gali nie ma prawa wygrac. Mysle ze niestety ale Miller przez TKO w drugiej polowie walki.
Wypunktowac na gali Amerykanow robionej pod Millera?
To nie bedzie walka z Cunninghamem gdzie Duva zmienila werdykt i Tomasz wygral na punkty przegrana walke. W tym przypadku taki numer nie ma szans. Tu trzeba nokautu na Millerze.
Tomek był w miarę szybki więc na tle słabszych zawodników błyszczał w tym względzie (w miarę szybki bo jak się okazało z lepszymi zawodnikami ta szybkość znikała momentalnie- patrz walki z Chambersem, Głazkovem, Cunninghamem, Vitkiem, Szpilką). Miał/ma też dobrą odporność co pozwalało mu przeżywać liczne błędy nawet na niższym poziomie (patrz walka z Grantem, Walkerem) choć na wyższym lvl już bezgranicznie na tym polegać nie mógł. Bić mocno nie bił więc musiał wygrywać na punkty w większości swoich walk a że był jest też naprawdę dobrze wyszkolonym pięściarzem to dawał jakoś radę (bywało i że nie dawał i w grę wchodziła nieuczciwa punktacja).
Walka z Millerem będzie 20 walką w Hw Adamka. 16 wygranych + 4 przegrane. Wygranych przed czasem z tego 4 (5 jeśli liczyć poddanie się Salety)... 2 przegrane przed czasem. A nazwisk wielkich próżno szukać wśród pokonanych. Cały czas bujał się na jednym Arreoli. Z co lepszymi albo przegrywał albo się prześlizgiwał jak w przypadku Eddiego który omal nie zremisował walcząc przez 10 rund 1 ręką czy wałkiem z Cunnem.
No geniusz to to nie jest.
Bardzo ale to bardzo zdziwię się jeśli da radę z Millerem. Facet ma wszystko żeby łatwo stłamsić Adamka który na 12 rund punktowania nie będzie miał już ani szybkości ani zdrowia. Miller przy wszystkich swoich cechach jest zbyt ruchliwy, wytrzymały. Nie widzę tego.
Najbardziej realne wydaje mi się przerwanie po półmetku gdy Adamek zacznie za mocno obrywać.
Ale kto wie. Może Kownacki coś im o Millerze powiedział. Może Jarrel zawalczy jak idiota/ Może zlekceważy silnie Tomka.
Ale ja tego nie widzę. Ten "pacany" jab z samej ręki nie zatrzyma takiego tura. Nie zatrzyma go też żaden inny cios Adamka. A nogi już nie na tyle lotne by przed większym przeciwnikiem sobie swobodnie uciekać a gdzie tam mowa jeszcze zyskać przewagę w momencie w którym Miller bije tak często i gęsto.
Wydaje mi się że przyjęcie tej oferty to próba "zakumplowania" się z Hearnem coby Adamek jeszcze sobie dorobił u niego ewentualnie. Jak wypadnie w miarę ok a formę na pewno zrobił może go jeszcze wcisnąć gdzieś. A jak nie to zawsze można się w Pl pożegnać.
Jeśli się mylę i Adamek wygra czapki z głów bo naprawdę moim zdaniem więcej szans niż te 20% nie ma.
Ogladnij jeszcze raz walke z Chambersem i sam sobie odpowiedz na pytanie czy Eddie w ogole choc przez chwile szukal tam wygranej czy tylko wymachiwal raczka jak paletka do badmingtona. I nie ma co gdybac, bo zawodnik sie kontuzjuje m.in z powodu bledu technicznego przy zadawaniu ciosu, stresu (spiecia miesni), niewlasciwego treningu, a bardzo rzadko to jest calkowity przypadek.
Facet niemalże ogrywał Adamka jedną ręką. Nie wnikam co spowodowało kontuzję bo to loteria. Fakty są takie że stoczył wyrównany pojedynek z Adamkiem walcząc jedną ręką. O czymś to świadczy. Strach pomyśleć co by Tomek zrobił gdyby ten biceps się nie zerwał...
A mina Rogera po tej walce BEZCENNA.
Miller to nie Abel. To gruba świnia ale szybka i odporna.
Oczywiście gdyby jakimś cudem jednak ustrzelił Millera byłaby to największa niespodzianka w tym roku. Byłbym zachwycony. Mina Ediego bezcenna.
"Facet niemalże ogrywał Adamka jedną ręką." - W ogóle mit szybkości Adamka, aż do walki z Chambersem był budowany dzięki dobieraniu powolnych zawodników - McBride, Maddalone, Grant, Gołota. W między czasie trafił się klase gorszy od Chambersa, ale też śliski Estrada przy którym również Adamek nie błyszczał szybkością.