WHYTE: ORTIZ DOSTAŁ OFERTĘ, ALE JEJ NIE PRZYJĄŁ

Deontay Wilder (40-0, 39 KO) proponuje Dillianowi Whyte'owi (24-1, 17 KO), aby zmierzył się z Luisem Ortizem (29-1, 25 KO), ale Anglik podkreśla, że jego zespół złożył już Kubańczykowi ofertę, której ten nie przyjął.

Wilder powtarzam, że dopiero jak Whyte wygra z Ortizem, da mu szansę walki o pas WBC w wadze ciężkiej.

- Proponowaliśmy Ortizowi walkę już kilka lat temu, ale jej nie chciał. Nie chciał też boksować tego lata. Przegrał z Wilderem, a mimo to żądał absurdalnych pieniędzy. Jasno dał też do zrozumienia, że nie będzie gotowy na 28 lipca, a to ten termin mieliśmy zarezerwowany. Śmieszne jest to, że nie powstrzymało go to przed walką z kimś innym dokładnie tego samego dnia - skomentował Anglik.

Whyte wróci na ring prawdopodobnie w grudniu, być może walką z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO), którego po brutalnej wojnie pod koniec 2016 roku pokonał na punkty. Niewykluczone, że w razie wygranej zmierzy się 13 kwietnia na Wembley z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 04-10-2018 13:54:35 
Dla mnie akurat zrozumiałe że mógł zabiksować z Cojanu a nie z Whytem. Na tego pierwszego nie musiał się specjalnie przygotowywać ale do Whyta to już wypadałoby zrobić porządny obóz.
Inna sprawa że kwotę faktycznie mógł rzucić z kosmosu
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 04-10-2018 14:57:10 
No niestety to bardzo możliwe Ortiz to krzykacz który mysli ze mu sie wszystko należy zresztą jak większość kubańczyków którzy nawet angielskiego nie chcą sie uczyć. Z tym ządaniem absurdalnych pieniedzy to bardzo mozliwe, Ortiz woli walczyć przy pustych trybunach w ameryce z leszczami zamiast wyjechac poza stany i walczyc z innymi solidnymi zawodnikami. Ciekawe czy zawalczy i kogo dostanie na walke Fury Wilder. Joyce chciał z nim walczyć ale coś temat szybko ucichł. Ortiz chce rewanzu z Wilderem i cos gada ze nie czuje sie przegrany a powinien bo tam zadnego wałka nie było.
Whyte moze miec racje z Ortizem co nie zmieniau faktu ze stchórzył przed Pulevem który wygrał przetarg na walke.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 04-10-2018 15:58:00 
ciekawe dlaczego te proponowane kwoty nie sa podawane w mediach ? sytuacja wyglada podobnie w przypadku gwarantowanych sum przy walkach ktore juz sie odbyly - raz sa podawane a raz nie. Jak juz w mediach bokserzy i promotorzy nawzajem oskarzaja sie o klamstwa to niech pokaza propozycja w ktorej bedzie np. kwota i zapis o kooperacji w przypadku X lub Y, nikt tutaj nie prosilby o pelna kalkulacje bo wiadomo, ze kazdy musi zarobic ale po prostu faktyczne kwoty tj. wyslalismy oferte np. na kwote 200 tys dolarow z zapisem, ze w przypadku wygranej przeciwnik musi oddac 20% gazy z dwoch kolejnych pojedynkow itd. a to ile kosztuje wynajem stadionu, obsluga, promocja zostawic dla siebie - podobnie jak podzial promotor-trener-zawodnik
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 04-10-2018 16:35:27 
Up. Dużo było przed walką Joshua Parker gadania na temat wyplaty Parkera. Po walceHearn stwierdził ze niebyło zdanego podziału procentowego. Ja do tej pory nie wiem ile Parker za tamta walke zarobił.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-10-2018 17:04:54 
Gotów pomyśleć że wszyscy się boją Whyta.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-10-2018 18:41:37 
Akurat w to że Ortiz zażądał bajońskiej sumy jestem w stanie uwierzyć. Co d wyniku walki, to myslę że Whyte zostałby znokautowany przez Kubańczyka.
 Autor komentarza: ceglany
Data: 04-10-2018 18:53:19 
@Bromantan, pewnie że wałka nie było jeśli uznamy że uderzenia przedramieniem i nasadą rękawicy w tyl głowy są dozwolone oraz jeśli mistrz WBC ma dodatkowe 20 sekund odpoczynku między rundami.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.