OBÓZ JOSHUY WYCHODZI Z NOWĄ OFERTĄ DO WILDERA
Redakcja, Daily Star
2018-10-04
Eddie Hearn - promotor Anthony'ego Joshuy (22-0, 21 KO), zrozumiał chyba, że oddala się widmo pełnej unifikacji w wadze ciężkiej i przedstawił ekipie Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) nową ofertę.
Poprzednia opiewała na 15 milionów dolarów. Ta nowa, zdaniem brytyjskich dziennikarzy, gwarantowałaby mistrzowi WBC aż 20 milionów dolarów za przylot na walkę do Anglii.
AJ ma zarezerwowaną datę na 13 kwietnia na Stadionie Wembley w Londynie. Natomiast "Brązowego Bombardiera" już 1 grudnia w Los Angeles czeka konfrontacja z dawnym championem, Tysonem Furym (27-0, 19 KO). Jeśli pokona jednego Anglika, na wiosnę będzie miał okazję spotkać się z innym, mając gwarantowane dwadzieścia baniek. Czy to go skusi?
Wiem, to jest mało prawdopodobne, żeby Wilder się na to zgodził, ale wykluczyć tego nie można. Alabama mógłby zgłosić kontuzję i np. na początku stycznia zawalczyć, z jakimś mniej wymagającym przeciwnikiem. Chociaż jakbym miał stawiać, to wg mnie walka Wilder-Fury się odbędzie.
Masz sto procent racji. To po prostu kolejne przesunięcie pionka na szachownicy negocjacyjnej. Oferta, co do której Hearn z gory wie, że jest w rzeczywistości nieakceptowalna, ale przynajmniej zyskuje dla publiczności kolejny argument: widzicie? My chcemy walczyć, to Wilder się boi I odrzuca kolejne oferty. Dla własnego zdrowia psychicznego chyba w ogóle przestanę o tym czytać, bo to nie ma sensu. Po prostu poczekam, jeśli się spotkaja - fajnie. Jeśli nie - ich strata.
Dokładnie. Najlepsze jest to, że jeśli Wilder wygra z Furym, to dopiero będziemy świadkami przeciągania liny między obozem AJ, a Alabamy. Prawdziwa "Moda na sukces".
Według mnie to jest całkowicie na odwrót. Wilder nie może mieć pewności, że wygra z Fury, a obóz Joshuy o tym wie. Sam Joshua powiedział, że Wilder nawet bez pasa jest atrakcyjnym rywalem i nawet jeśli przegra to będzie chciał z nim walczyć. Ten kontrakt to coś na zasadzie hazardu. Hearn tak jakby daje Wilderowi możliwość zabezpieczenia się na wypadek wpadki z Fury. Bo jak podpisze ten kontrakt to nawet po porażce ma gwarantowane 20mln z Joshua. A jeśli wygra z Furym to Hearn będzie miał na papierze konkretną stawkę, a nie upragniony dla Wildera podział 50 na 50.
Coś ciężko mi jest uwierzyć, że Hearn chciałby zapłacić Wilderowi 20 mln, bez pasa WBC. Przecież gdyby Alabama przegrał z Furym, to walki z AJ, w kwietniu i tak by nie było, bo najpierw zapewne musiałby się odbyć rewanż z Cyganem.
Oczywiście ze Wilder musi wygrać z Furym nawet jeśli by przyjął ofertę teraz w co wątpię.
Wilder dobrze zarobi na tym pojedynku ,bo jak widać Fury to niezły szołmen i nakręca publikę w stanach.
Utarli nosa Hearnowi ,bo myślał ,że to on rozdaje karty i ma wszystkie asy...
Nie zostanie zapamiętany dobrze tak jak to Lennox mówił. Podobnie było już z innymi bokserami którzy tylko dupy grzali na własnym terenie jak chociażby Marco Huck, Michalczewski, Calzaghe który dopiero dwie ostatnie walko stoczył z USA gdyby nie to ...