BELLEW: USYK NIE MA GABARYTÓW NA JOSHUĘ
Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) nie sądzi, aby jego najbliższy rywal Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) był w stanie zagrozić Anthony'emu Joshui (22-0, 21 KO), jeśli zdecyduje się na przenosiny do wagi ciężkiej.
Obóz Ukraińca nie ukrywa, że po walce z Bellew, która odbędzie się 10 listopada w Manchesterze, będzie dążyć do konfrontacji z Joshuą.
- Myślę, że on nie ma gabarytów na Joshuę. Może ma styl, ale nie gabaryty. Joshua z każdą walką robi postępy, naprawdę uważam, że zbliża się do tego, by być pięściarzem kompletnym. Każdy kolejny pojedynek pokazuje, ile się nauczył - oznajmił Bellew.
- Usyk chciał ze mną walczyć w wadze ciężkiej. To kolejny zawodnik, który chciał wykorzystać grubaska, żeby się dobrać do Joshuy. Nie będzie jednak tak, jak on sobie to wymyślił - dodał.
Joshua następną walkę stoczy 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie.
Moim zdaniem Usyk zmarnuje rekord ...
Adamek swojego czasu był uznawany za dobrego ciężkiego , jakieś pare lat po zmianie kategorii wagowej , niestety w walce o mistrzostwo z Witkiem świata wyglądał jak mały chłopiec przy ojcu .
Moim zdaniem to samo bedzie z Usykiem ... najpierw musialby pare lat robić wystrzymalosc przyzwyczajać organizm do wysiłku gościa powyzej 100-105 kilo .
A tak w ciężkiej zrobił się przeciętny.
Zobacz ile przyjął Joshua od Povietkina....przecież to bez porównania do kategorii niżej ....