WILDER vs FURY: LUIS ORTIZ NA ROZPISCE

Na początku marca Luis Ortiz (29-1, 15 KO) był o krok, a w zasadzie jeden cios, od zrzucenia z tronu WBC Deontaya Wildera (40-0, 39 KO). Ostatecznie poległ w dziesiątej rundzie, lecz pozostawił po sobie świetne wrażenia. Kubański niszczyciel kolejny pojedynek stoczy na gali z udziałem Wildera.

Champion WBC 1 grudnia w Los Angeles w ósmej obronie tytułu skrzyżuje rękawice z Tysonem Furym (27-0, 19 KO). W koszykarskiej hali Staples Center zobaczymy więc również "King Konga".

Ortiz zdążył się już odbudować. Pod koniec lipca znokautował w drugiej rundzie cenionego Razvana Cojanu. Zarobił niezłe pieniądze, ale jego aspiracjami są pasy należące do Wildera i Joshuy.

- Wystąpimy na gali Wildera z Furym. Luis po zwycięstwie w lecie cały czas pozostawał w treningu. Pokażemy, że on wciąż należy do absolutnej elity wagi ciężkiej. Czekamy tylko na potwierdzenie nazwiska rywala - stwierdził German Caicedo, szkoleniowiec Kubańczyka.

LUIS ORTIZ: POPEŁNIŁEM BŁĘDY NOWICJUSZA I DLATEGO PRZEGRAŁEM >>>

Gala Wilder vs Fury zostanie pokazana w systemie PPV. Możemy się więc spodziewać godnego i trudnego przeciwnika dla "King Konga".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 27-09-2018 10:57:16 
Docelowo widzę go z Sasza eliminatorze do któregoś z pasów. To wciąż dwóch najlepszych techników w HW
Ps redakcjo poprawcie rekord Ortiza (nokauty)
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 27-09-2018 12:27:32 
Wydaje mi się ze zaproponuja walkę Kownackiemu ale Kownacki ją prawdopodobnie odrzuci. Z Povietkinem z wielu wzgledów walka niemozliwa. Wydaje mi sie ze jednak moze byc jakis leszcz dla Ortiza.
 Autor komentarza: Miro
Data: 27-09-2018 13:03:50 
Spieszą się, bo czas ucieka . Ile ma lat Ortiz nie wiadomo dokładnie ale bliżej mu do 40-tki a może i przekroczył. Wiadomo Ortiz i jego team chcą wycisnąć z boksu finansowo ile się da, bo nim się obejrzą to Kubańczyk będzie past prime. Raczej tu nie chodzi o niezaspokojone ambicje zostania mistrzem świata a o zarobienie kasy przed przejściem na emeryturę. A kilka kasowych walk jeszcze Ortiz może mieć. Np z Povietkinem , Whyte , Brazile ,Chisorą. Z Joshuą raczej polegnie tak jak poległ z Wilderem. Polegnie z młodością a nie z umiejętnościami stricte bokserskimi, bo te u Ortiza to top półka .
 Autor komentarza: Zartan
Data: 27-09-2018 13:43:58 
Ortiz ja ma bić leszczy a nie walczyć to może sobie darować. Na tym etapie kariery gość musi już mieć same topowe walki żeby zrobić zrywy do mistrzowskich walk dlatego jak kolega Miro pisze , to musi być White , Brizil , czy nawet Povietkin.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 27-09-2018 14:24:43 
Mam nadzieje, że Ortiz powalczy z kimś ze ścisłej czołówki, bo to chyba ostatnia szansa aby jeszcze utorować sobie drogę do drugiej walki o pas. Patrząc na top 10 wg Boxrec to wyboru wielkiego nie ma, bo Powietkin dopiero co walczył i raczej w tym roku już nie zdąży się przygotować, Wilder, AJ i Fury odpadają, Miller ma walkę niebawem z Adamkiem, Whyte to obóz Hearna więc pewnie nie będzie gościł na gali Wildera, Pulev i młody Fury walczą niebawem, zostaje Breazeale, który długo jest nieaktywny i bardzo chciałbym zobaczyć właśnie walkę Breazeale'a z Ortizem, ale wiem, że to raczej nie możliwe i pewnie skończy się na jakimś Duhaupasie ...
No chyba żeby Parker, to też było by ciekawe zestawienie, ale dla Parkera to zbyt wielkie ryzyko, bo ewentualna trzecia porażka z rzędu dla tak młodego i w sumie perspektywicznego zawodnika mogła by mocno podłamać karierę, która i tak już ostro wyhamowała po porażce z Whytem.
 Autor komentarza: Lolitka
Data: 27-09-2018 15:51:47 
cziorny i kumple trole zaraz kończą lekcje w gimbazie, "walki ie bedzie, walki nie bedzie , uwierzę dopiero jak zobaczę w ringu :)
 Autor komentarza: Turuu7
Data: 27-09-2018 21:37:02 
Cos mi sie wydaje ze moze byc to Breazel jak negocjacje z Joshua nie wyszly to wlasnie on mial walczyc z Wilderem, jednak wzieli Furego a pozniej bedzie juz raczej AJ takze taki pojedynek by mu sie przydal bo i tak na pasy trzeba bedzie dlugo czekac. Swoja droga on jest mandatory w WBC a ostatnia walka Wildera byla dobrowolna obrona wiec jak oni tego Furego tam wcisneli..ani to unifikacja ani on nie jest #1 w rankingu, chyba Stulejman chce wkoncu spieniezyc tego swojego mistrza ktoremu juz tyle czasu idzie na reke z obronami
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 28-09-2018 11:27:46 
Duhaupas, Molina, Stiverne albo Takam, ewentualnie Washington albo Mansour. Na pewno żadna wyższa półka, a te wymienione to przynajmniej znane nazwiska.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.