HEARN: JAK FURY PRZEGRA, TO NIGDY NIE BĘDZIE WALKI Z JOSHUĄ
Redakcja, The Daily Star
2018-09-20
Promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) stwierdził, że Tyson Fury (27-0, 19 KO) nie będzie miał szans na walkę z jego zawodnikiem, jeżeli przegra z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO).
- Jeśli Fury przegra, to będzie skończony. Jeżeli zostanie znokautowany, to do pojedynku z AJ-em nigdy nie dojdzie - oświadczył Eddie Hearn.
Joshua zmierzy się w sobotę z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). Kolejny występ ma już zaplanowany na 13 kwietnia. Wilder i Fury mają z kolei skrzyżować rękawice w grudniu.
- My musimy dość szybko po walce z Powietkinem podjąć decyzję odnośnie rywala na kwiecień. Na pewno musimy zdecydować przed 1 grudnia. Ze względu na obowiązkowe obrony nie możemy czekać - oznajmił Hearn.
I dobrze Fury zrobił, że najpierw spróbuje z Wilderem, bo AJ i tak dostanie. W drugą stronę to by już nie zadziałało.
Yyyy? Ale jak to w drugą stronę by nie zadziałało? Że niby Wilder nie wziąłby Fury'ego, gdy ten zaliczy już porażke? Co za bzdury.
Zresztą Hearn też tylko pieprzy teraz z tą porażką, AJ, Wilder, Fury, każdy z nich może przegrać, a i tak będą najgroźniejszymi i najciekawszymi rywalami dla siebie nawzajem.