MATEUSZ MASTERNAK: LECIMY NA FLORYDĘ PO ZWYCIĘSTWO!

- Nie zastanawiam się, kto jest faworytem, po prostu chcę wyjść i zrobić swoje. Każdy ma przecież dwie ręce i każdego można pokonać - mówi Mateusz Masternak (41-4, 28 KO), który w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series w wadze junior ciężkiej spotka się z jednym z głównych faworytów do końcowego sukcesu, Yunierem Dorticosem (22-1, 21 KO). Pojedynek odbędzie się 20 października w Orlando.

- Wyjdę do walki skoncentrowany i z wolą zwycięstwa. Nieraz na papierze ktoś wydaje się nie do ruszenia, lecz potem w ringu wszystko wygląda już inaczej. Oczywiście nastawiam się na trudny pojedynek, ale chcę dać z siebie sto procent. Reszta mnie nie obchodzi. Kalendze w pierwszej walce pozwoliłem się za bardzo rozwinąć, w rewanżu wyszedłem z innym nastawieniem i wygrałem przed czasem. Tym razem nie popełnię podobnych błędów - zapewnia były mistrz Europy w limicie 90,7 kg.

- Dorticos nie jest demonem szybkości, ma natomiast męczący styl i jest bardzo konsekwentny w ringu. Potrafi też mocno uderzyć, ale i przyjąć. Nastawiam się więc na trudny, dwunastorundowy bój. Również mam swoje atuty i wyjdę po wygraną. Kluczem będzie szczelna i dobra obrona - analizuje "Master", którego do walki poprowadzi Zygmunt Gosiewski. Właśnie z nim w narożniku wrocławianin udanie zrewanżował się Kalendze w połowie kwietnia.

- To zawsze był mój taki drugi trener. To właśnie z nim trenowałem pomiędzy walkami, a czasem stał też w moim narożniku jako pierwszy. Bardzo cenię sobie jego wiedzę, dobrze się rozumiemy i pomógł mi już nie raz i nie dwa. Do tego bardzo się poświęca i angażuje. Bardzo mi pomaga, więc z optymizmem patrzę na walkę z Dorticosem. To będzie najważniejszy pojedynek w mojej karierze. Jedziemy na Florydę po zwycięstwo - dodał Masternak, który dziś rozpoczyna sparingi w ramach przygotowań do starcia z byłym mistrzem świata.

Jeszcze dziś na łamach BOKSER.ORG ciekawy, półgodzinny wywiad z "Masterem".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 18-09-2018 12:41:52 
Orlando na Florydzie, czyli wyjazd bezpośrednio na teren wroga.
Jednym słowem Mateusz musi wyjść po nokaut, a o to będzie ciężko bo kubańczyk potrafi przyjąć. Trzymam kciuki, ale ciężko być tu wielkim optymistą..
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 18-09-2018 12:43:58 
Mocno trzymam kciuki za Mastera. Na pewno w tym pojedynku będzie underdogiem ale chłodna głowa i konsekwentnie realizowana taktyka może dać mu zwycięstwo.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 18-09-2018 12:49:38 
A co z Główką? Teoretyczna data jego pojedynku za mniej niż 2 miesiące, a tu ani widu, ani słychu, kontrakty nie podpisane.
 Autor komentarza: wasiel
Data: 18-09-2018 14:36:46 
powodzenia! Tez, trzymam kciuki!
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 18-09-2018 16:23:14 
uff, walka mega ciężka ... cieszy że Master widzi siebie ze szczelną obroną, dobry trop, ale sama garda nie wystarczy, Dorticos demonem szybkości może nie jest ale nie jest wolny, idą te ciosy bite szczudłami raz dwa raz raz dwa i haczyk jakiś lub coś - non stop, prawy jest ultra ładny Kuban dostawia nogę z ciosem i idzie petarda ... dobrze byłoby znaleźć coś co wytrąci Dorticosowi pewność i komfort w walce, na pewno nie jest tak dobry cofając się ale też nie zły - wtedy tylko z doskoku ... nogi nogi będą kluczowe jak zostać poza dystansem ale nie daj Boże uciekać po ringu, to woda na młyn przeciwnika, być pół cala za dystansem żeby uderzać kontrę w każdej chwili, moim zdaniem z Dorticosem lepiej pół kroku w bok i do przodu niż do tyłu ... jeśli jest plan a nie będzie szło to natychmiast musi być plan B, w tym wypadku powinien to być półdystans ze względu na warunki fizyczne ale nie widziałem Masternaka w takiej roli nigdy i na pewno nie jest to jego styl ani dobry pomysł bo przekombinowany, mimo wszystko trochę może to być podobne do walki z Bellew gdzie Masterowi pięknie wchodził prawy overhand nad lewym (a lewy w ogóle przez całą walkę nic tylko Bellew miał kontry na tym), tak może być też tym razem (tylko żeby w ostatniej rundzie nie zapomniał jak w Londynie o rękawicy przy szczęce przed lewym sierpem w wymianie), ... walka zacięta w Orlando pójdzie dla Kubańczyka co jest jasne, wystarczy że pierwsze rundy będą dla Dorticosa i robi się nieciekawie .... ale osobiście wierzę że Master pokaże piękny boks szczególnie wtedy gdy będzie ciężko, idealnie niech kopiuje Canelo mniejszego z dobrą obroną wchodzącego w ciosy, rozbrajającego inicjatywą większego oponenta, no i nie może nawet na sekundę pęknąć, Dorticos po ciężkim KO z Gasijewem (który ostatecznie nie jest niczym więcej niż jednostajnym turem) w którymś momencie będzie w kryzysie to pewne wtedy zobaczymy czy Masternak chce wygrać
 Autor komentarza: MODM
Data: 18-09-2018 17:31:03 
Niech oleje tą cruiser i idzie do HW. Top 15 ma zagwarantowane skoro gość na jego poziomie jest 4
 Autor komentarza: puncher48
Data: 18-09-2018 17:39:32 
Adamek leciał do Ontario na teren wroga i Chris Arreola się zdziwił, tak więc gdy Masternak zawita do Orlando Dorticos po walce też może posmutnieć.Mateusz mentalnie naprawdę stoi wysoko, pytanie jak u Kubańczyka obecnie na tym polu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.