'CHOCOLATITO' WRÓCIŁ EFEKTOWNYM NOKAUTEM
Po dwóch niespodziewanym porażkach w zeszłym roku udanie przed momentem do gry powrócił jeden z dawnych liderów zestawień P4P, Roman Gonzalez (47-2, 39 KO). Ofiarą jego ciosów okazał się dawny champion dwóch najlżejszych kategorii, Moises Fuentes (25-6-1, 14 KO).
Po pierwszej, w miarę spokojnej i trochę rozpoznawczej rundzie, od drugiej do głosu coraz mocniej zaczął dochodzić pięściarz z Nikaragui. Szybko rozciął rywalowi prawy łuk brwiowy swoim lewym sierpem, a od trzeciej wydłużył swoje kombinacje do 3-4 ciosów w akcji. Coraz częściej zaczął również szukać dołów.
Koniec, brutalny nokaut, nastąpił w piątym starciu. "Chocolatito" zapędził przeciwnika do lin, wyczekał odpowiedni moment i w akcji prawy na prawy strzelił kapitalnym, krótkim prawym na szczękę.