JOSHUA: TERAZ POWIETKIN, W KWIETNIU LEPSZY Z DWÓJKI FURY-WILDER
Tyson Fury (27-0, 19 KO), choć bez pasa, uznaje siebie, zresztą nie tylko on, za numer jeden w wadze ciężkiej i mistrza linealnego. Ale Anthony Joshua (21-0, 20 KO) widzi to zupełnie inaczej. - To ja jestem numerem jeden!
Joshuę czeka za dziewięć dni trudna przeprawa z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). Z kolei Fury, prawdopodobnie na początku grudnia, skrzyżuje rękawice z mistrzem WBC Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). AJ trzyma kciuki za swojego rodaka w takiej konfrontacji. Ich ewentualna przyszłoroczna walka pobiłaby bowiem wszelkie możliwe rekordy. Najpierw jednak Joshua musi uporać się z Powietkinem, a Fury z Wilderem.
- To nie Fury, ani nie Wilder, tylko ja jestem numerem jeden. Pokażcie mi drugiego zawodnika, który osiągnąłby tak dużo po dwudziestu jeden walkach? Zresztą Powietkin będzie moim numerem dwadzieścia dwa. Od czasów amatorskich toczę praktycznie tylko walki na najwyższym poziomie i nieustannie coś udowadniam. Jeśli do tej pory ktoś kręci nosem, to już zawsze będzie to robił. Przecież niektórzy marudzili na występach Floyda Mayweathera Jr czy Lennoxa Lewisa. Fury'emu należały się słowa uznania, ale nie można go uważać za numer jeden, podczas gdy zrobił sobie prawie trzyletnią przerwę. Pozostali zawodnicy nie będą przecież na niego czekać, życie toczy się dalej. Mam już zarezerwowaną datę na kwiecień przyszłego roku na Stadionie Wembley. Pokonam Powietkina, a w kwietniu spotkam się z lepszym z dwójki Fury vs Wilder - zapowiada champion IBF/WBA/WBO.
- Mam nadzieję, że Fury pokona Wildera, ale chętnie spotkam się też z Wilderem jeśli zwycięży. Boks potrzebuje takich pojedynków - dodał Joshua.
zobaczymy czy znów nie uznasz ze coś Ci się nie będzie opłacać ,a jak tak to wtedy kwestia potrzeb boksu ,zejdzie na drugi plan.
zobaczymy czy znów nie uznasz ze coś Ci się nie będzie opłacać
Możesz przypomnieć te sytuacje, gdy AJ stwierdził, że coś mu się nie opłaca?
w kwestii tego co stwierdził podczas negocjacji ,że woli powalczyć na razie w GB zanim wybierze sie do USA.
Razem z Hernem uznali ze to Wilderowi bardziej sie opłaca z nim walczyć i się wycofali.
Non stop stwierdza ze chce walczyć przy podziale 80-20 ,70-30 ...bo tylko tak podobno mu sie opłaca.
Coś faktycznie te sprawy z ogłoszeeniem walki Fury Wilder sie przedłużają, po co zwlekać jesli wszyscy są faktycznie dogadani to powinno sie to ogłosić a teraz cos cisza.
Co walki AJ z Povietkinem wielu użytkowników zapomina jak został potraktowany Takam w UK. Tutaj sędzia będzie czuwał wrazie jak sie nie uda znikautować Povietkina to sędzia przerwie. Anglicy sami kręcą sobie bata na boks, tym razem sporo zabraknie do wypełnienia stadionu a jak tak dalej będą walki przerywac ludzie zaczna sie nudzić. Mnie przynajmniej odrzuca od oglądania jak ogladam te ich poddania. Zreesztą w Polsce te wzorce są również wystarczy spojrzeć na fatalne sędziowaie Jankowiaka Molendy czy Kromki.
Z tym co AJOT zarobił i zawodnikami jakich ma n a liście pokonanych to wątpię żeby bał się kogokolwiek w dzisiejszej HW
Lecz jak to sam AJOT stwierdził że są tacy co zawsze będą kręcić nosem
Nazywając kogoś idiotą,bo ma inne zdanie niż ty to jesteś zwykłym trolem i pajacem.
Każdy sportowiec odczuwa lekki strach, nie przez to że się boi tak jak ty się boisz starszych i silniejszych w szkole... tylko dlatego jak wiele (3pasy,0 w rekordzie)...ma do stracenia.
ps. prócz prawie emerytowanego W.K. nikogo godnego uwagi nie pokonał. Wciąż jest kryzys umiejętności wśród bokserów HW i tak naprawdę prócz Wildera nikt mu nie zostaje.
Ta jasne głosie rozsądku...
Przez półtorej roku AJ pokonał wiecY wartościowych przeciwników Kliczko, Takam Parker Powietkin
Wilder nie pokonał przez całą karierę takich nazwisk, prócz jednego podstarzałego past prime Ortiza
Pewnie zaraz powiesz jak reszta gawiedzi z orga ze to bumy czy tam inni przecietniacy
To ja sie pytam w takim razie kto jest dobry w tej wadze ciężkiej ?
Ten emerytowany Kliczko całkiem dobrze sobie dawal rade na przebiegu 11 rund i nawet ludzie którzy się znaja na boksie to potwierdzają, wreszcie walczyl mniej asekuracyjnie.
Ale co tam Garncarczyk, Pindera i inni znani ludzie ze swiata mamy tu EKSPERTA pełną gębą:
----"Bez Straha" ----to jest koorva SZPENIO od boksu, tylko czemu tak się napina i rzuca oklepanym przez gimbaze słowem "pajac" hmmm ?
Tzw. Znachor !
To sa wlasnie tego typu ludzie o ktorych mowi AJ. Kogo by nie pokonal to kazdy bedzie pitolil. A kogo to pokonal Wilder albo Fury? AJ ma aktualnie najlepszy rekord w HW, za tydzien doda kolejne wielkie nazwisko i swietnego zawodnika i na tym nie skonczy. Gosciu nie boi sie wyzwan i walczy z kazdym. Panie BezStraha( z celowym bledem w nicku oczywiscie) probujesz zgrywac cwaniaczka i podsmiechiwac sie z aktualnie najlepszego boksera HW wedlug rankingów, moze poczytaj wczesniej co od poczatku mowil Anthony. Zawsze mowil, ze chce walczyc pierwsza walke w UK, jeden drobny wywiad w ktorym powiedzial za duzo stal sie Twoim glownym argumentem za tym, ze sie boi i unika walki z Wilderem. Wilder do dzisiaj unika wyzwan, jeden wystep z Ortizem zrobil z niego BOGA w niektorych oczach, z Ortizem, ktory prawdziwy sprawdzian mial wlasnie z DW i niestety go oblal(reansumujac jest to dalej jedna wielka kubańska niewiadoma).
Idealnym tego przykładam jest "Bez Straha wisi mu laha" afrykański szaman i orgowy znachor :)
Takam, Parker....tych dwóch to jacyś wielcy bokserzy HW? Nie pajacuj!!
No widzę ze się podnieciłeś i cipsko ci sie juz spociło ,bo ...AJ wygrał już z Powietkinem. hehehe.
Pedz pajacu i gdzieś indziej się onanizuj przed monitorem...
.
Nigdzie nie stwierdziłem ze AJ się boi ,ani ze Wilder pokonał lepszych bokserów. Tym bardziej nie twierdze ze DW jest lepszym bokserem ,bo nie jest.
To AJ ma szanse byc w swojej erze największy i ma do tego najlepsze pieści.
Powinni w następnym roku zawalczyć ,bo do tej pory to bylo kalkulowanie z jednej i drugiej strony.Myślę ze AJ powinno zależeć bardziej ze względu na prestiż ,a to DW zależny bardzie ze względu n a monetę.
Autor komentarza: Ramirez82
w kwestii tego co stwierdził podczas negocjacji ,że woli powalczyć na razie w GB zanim wybierze sie do USA.
A znajdziesz te wypowiedź w której mówił, że mu się nie opłaca? Nie szukaj, od razu ci powiem, nie znajdziesz. Bo w kontekście tej walki, powiedział, że należy się ona jego licznym, brytyjskim kibicom, nic nie mówił, czy się opłaca, czy się nie opłaca, to tylko twój wymysł.
Gosciu rozsmieszyles mnie do łez :)
Data: 13-09-2018 17:44:06
Widze ,ze dalej pajacujesz ,wiec jak Cie koziołku nazwać ,jak nie pajacem na gumce. Nie wiem jakie trendy teraz macie w szkole.
Takam, Parker....tych dwóch to jacyś wielcy bokserzy HW? Nie pajacuj!!
No widzę ze się podnieciłeś i cipsko ci sie juz spociło ,bo ...AJ wygrał już z Powietkinem. hehehe.
Pedz pajacu i gdzieś indziej się onanizuj przed monitorem...
łapiesz za słówka, napisałem to w kontekscie kolejnej trudnej walki o powietkinie
A może Takam i Parker to bumy ??? :)
Wez się nie ośmieszaj ekspercie od siedmiu boleści, bo znasz się na boksie jak zakonnica na jeździe figurowej na łyżwach
Dla takich haha frajerków jak ty to wszyscy są bumami i nie ma bokserów z 10-20 miejsc
Teraz zadaj sobie pytanie z iloma z czołówki dwudziestki walczył Ajot a z iloma ten patyczak bumobijca
Bez-Stacha ekspert koorva :P
Jeśli w swoim prime, w czasach gdzie ma młodych, rosłych agresywnych rywali, mistrzów świata pod ręką jak Fury czy Wilder, ten będzie zachłystał się pokonaniem 40-letniego starszego Pana z innej epoki, nie przeczę, dominatora ale swojej słabej epoki - to po prostu historia da mu soczystego kopa w dupę i na nic mu te miliony.
Jeśli ta niemota myśli, że 'udowodniła', że jest numerem jeden, to niezawodny znak, że mamy do czynienia z tchórzliwą nigeryjską suczą która już sobie kręci alibi na ucieczkę przed gigantami z jego wieku, z JEGO EPOKI, z gigantami z którymi POWINIEN SIĘ ZMIERZYĆ i to jest POWINIEN jak kurwa PSU BUDA!
A co to za GIGANCI? GIGANT WILDER który odprawił jednego groźnego 40sto ledniego Ortiza? GIGANT FURY który wygrał z jednym groźnym też starym Kliczko, w dodatku po mega nudnej walce? Taaaa, prawdziwi GIGANCI.