JOSHUA: WILDEROWI ZOSTAŁY JESZCZE DWA, TRZY LATA
Anthony Joshua (21-0, 20 KO) nie traci nadziei na walkę z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO). Podkreśla jednak, że czasu jest niewiele, bo Amerykanin za kilka lat zakończy karierę.
32-letni Wilder boksuje zawodowo od listopada 2008 roku, czyli od blisko dziesięciu lat.
- To dużo czasu. Był zraniony w walkach z Moliną i innymi. Myślę, że zostały mu może jeszcze dwa, trzy lata - oznajmi Joshua.
Anglik kończy w tej chwili przygotowania do zaplanowanej na 22 września potyczki z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). W razie zwycięstwa 13 kwietnia zmierzy się być może z Wilderem. Do ich starcia mogło dojść już teraz, ale obozy obu zawodników nie zdołały osiągnąć porozumienia.
- Jak ktoś mnie pokona, a potem wygra też rewanż, to będzie królem wagi ciężkiej. I jeśli wierzysz w zwycięstwo, to musisz podpisać kontrakt. Wilder zgodzi się walczyć. Czemu miałby tego nie zrobić, skoro chce udowodnić, że jest lepszy? - stwierdził Joshua.
ps hern juz pisze sms do aj "ty idioto cos znowu gamoniu powiedział " :)
Co do tematu to Joshua raczej nikogo nie unika, ale jeśli dojdzie do walki Wilder Fury to będzie piękna zagrywka obozu Amerykanina.
Zagrywka była by i dobra bo teraz wilder ma największą szanse wygrać z furym który nic nie pokazał ostatnio bo za rok to kto wie. Wystarczy spojrzeć w rekordy obu panów aby zobaczyć kto lubi unikać wyzwań, Powietkin dużo bardziej niebezpieczny niż fury nawet za rok jak już trochę kg zrzuci
Rekordu Joshuy i Wildera nawet nie ma co porównywać. Może się ktoś przyczepić, że Wilder dopiero uczył isę na zawodowstwie. To w takim wypadku spójrzmy na ich obrony pasa. Jak dla mnie przepaść.
Odnośnie słów Lolitki niedoruchanej psitki XD to pewnie AJ tak się przejął tymi słowami tegoż hejtera że przez to na bank przegra z Powietkinem.
Bo przecież AJ zawsze sprawdza co znowu WAŻNEGO napisał lolitka !
A.J. nie wyjdzie do Wildera bo w perspektywie ma kasowe walki o małym ryzyku.
A.J. nie wyjdzie do Wildera bo w perspektywie ma kasowe walki o małym ryzyku.
To po cholerę wysyłał mu kontrakt?
Ostatnia walka pokazała możliwości Powietkina.
A.J. nie wyjdzie do Wildera bo w perspektywie ma kasowe walki o małym ryzyku.
Niby z kim? Powietkin jest past-prime ewidentnie. Nie może brać gumijagód. Poziom Ortiza.
Co do walki Wilder-Josua, to jeśli Wilder wygra z Furym, to do niej dojdzie. Ja zgaduję jednak, że Fury z Wilderem wygra i będzie albo rewanż albo (co bardziej prawdopodobne) największa gala w UK Josh-Fury.
Fury od dawna ciśnie sztangistę w mediach społecznościowych - to się sprzeda za 100 milionów zielonych. Na takiej gali jeszcze mógłby się pobić przegrany pojedynku Wilder-Fury z Whytem - i znów walka za kilka baniek.
kontrakt za grosze w skali zarobku???? weź rozbiegnij sie i w ścianę z banki :)
To sie nawdychales. Fury to moze pokonalby Wildera kiedys, teraz to co najwyzej pokona duza porcje w KFC albo kilka sciezek śnieżki.