FRANK BRUNO BRONI DECYZJI JOSHUY I OSTRZEGA GO PRZED POWIETKINEM
Po tym jak negocjacje pomiędzy obozami Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO) i Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) spełzły na niczym i nie doszło ostatecznie do porozumienia w sprawie pełnej unifikacji królewskiej kategorii, na Anglika spadła fala krytyki. Ale swojego rodaka broni były champion wagi ciężkiej, uwielbiany przez brytyjskich kibiców Frank Bruno.
Amerykanie zaproponowali mistrzowi IBF/WBA/WBO aż pięćdziesiąt milionów dolarów za pierwszy pojedynek na ich terenie. I nawet w przypadku porażki w pierwszym spotkaniu, za drugie AJ i tak dostałby kosmiczną wypłatę trzydziestu milionów. Opinia publiczna przyjęła więc, że to Wilderowi bardziej zależy na takiej konfrontacji, podczas gdy Joshua jej unika. - Ale tu wcale nie chodzi o pieniądze - przekonuje Bruno, trzymając stronę AJ-a.
- Eddie Hearn wie jak robić pieniądze, ale tu nie chodziło o nie. Wilder po prostu chciał, by Anthony przyjechał na jego teren. Tylko dlaczego Joshua miałby tam lecieć, skoro to on ma więcej pasów i to on rozdaje karty? Ma więcej kibiców, budzi większe zainteresowanie, więc w tym momencie to on jest szefem. Po co miałby walczyć w USA, skoro bez problemu wypełni stadion piłkarski na sto tysięcy kibiców. Na pewno chciałbym zobaczyć to zestawienie. Stawiałbym na Joshuę, bo moim zdaniem to obecnie najlepszy zawodnik na świecie - mówi Bruno, ostrzegając jednocześnie Joshuę przed najbliższym rywalem, Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). - Jeśli Anthony będzie zrelaksowany i boksował mądrze, wykorzystując lepsze warunki fizyczne, to wygra. Ale Powietkin będzie naprawdę groźny. Najlepszy czas ma już chyba za sobą, lecz wciąż jest bardzo niebezpieczny.
Pojedynek Joshuy z Powietkinem odbędzie się 22 września na sławnym stadionie Wembley.
Użytkownik Lolitka jakiś noname z orga ekspert i znachor z najwyższej półki.
Podoba mi się logika tego portalu :D
Jeśli Bruno to taki kozak to niech potarczuje z trenerem Clevlanda. Jeśli mistrz tarczy będzie trafiał za każdym opuszczeniem ręki przez Franka będzie to znaczyło że jest kiepski.... Równie kiepski co Adaś Kownacki
Po co AJ miałby lecieć do Stanów?
KURWA PO PAS i 100 PIEPRZONYCH MILIONÓW DOLARÓW!
Jeśli chodzi o Povetkina to stawiam na KO, i to dość wcześnie, po prostu nadzieje się na kontrę podchodząc za blisko.
Serio?
Nie potrzebuje walki unifikacyjnej? Pasa WBC?
Tak ci już media mózg wyprały, że poza kasą nic nie widzisz?
W takim razie, niech AJ może następną walkę stoczy z Hulkiem Hoganem? Albo z niedźwiedziem?
Zaklad ze za "takie" walki zarobi wiecej niz Alabuma za swoje smieszne obrony?
Po Takamie,były zarzuty ze przesadził z mięśniami i ma słaba prace nóg
Z Parkerem był mniejszy i przekical w dobrym tempie cała walkę
No to okazało się ze nie ma aż takiego ciosu.Wiec teraz z Povetkinem będzie chciał udowodnić ze jednak potrafi nokautować
Prędzej czy później zemści się to na nim,bo jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.99,9% pięściarzy ma swój styl i swoje atuty,które nieznacznie modeluje w zależności od rywala i ma w dupie co gadają dziennikarze lub kibice.
Chyba nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi.
andrewsky,
Hahaha, to ci się udało. Komentarz tygodnia :) :)
Sam sobie odpowiadasz na pytania.
Tym paskiem aktualnie mozna sobie co najwyzej spiac spodnie, a i to niezbyt komfortowe. WBC pokazało juz dawno jak szanuje obowiazkowe obrony, zwlaszcza w wadze ciezkiej. Jak dla mnie to TERAZ najmniej liczacy sie pas krolewskiej kategorii, dzierzony przez kurczaka ktory przestraszyl sie Saszy w jego prime.