WSZYSTKIE WYNIKI TESTÓW ANTYDOPINGOWYCH GOŁOWKINA NEGATYWNE
Redakcja, ESPN
2018-09-11
Giennadij Gołowkin (38-0-1, 34 KO) przeszedł 12 niezapowiedzianych badań moczu i 6 badań krwi przed walką z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO), która w nocy z soboty na niedzielę odbędzie się w Las Vegas.
Wyniki wszystkich badań, które przeprowadziła agencja VADA, były negatywne. Odbyły się one pomiędzy lutym a ubiegłym piątkiem.
Badaniom poddawany jest także Alvarez, ale ile dokładnie testów przeszedł, nie poinformowano. W lutym Meksykanin oblał dwa testy, co poskutkowało półroczną dyskwalifikacją.
W stawce walki Canelo-Gołowkin znajdą się należące do Kazach pasy WBC, WBA oraz IBO w wadze średniej. Będzie to rewanż za potyczkę sprzed roku, która zakończyła się remisem po dwunastu rundach.
Dodaj do:
Oby rudy dostał w łeb...
100% racji
Czy wy jestescie lekarzami albo pracujecie w WADA ze wiecie co dokladnie biora sportowcy ? Oni wiedza bardzo dokadnie .... Wszyscy z topki biora , ale to co jest dopuszczalne ... Rudy wzial za duzo tego co bylo zabronione i dlatego wyszlo na jaw ....
Bo to typowa Januszeria, która nie rozumie, że po co bokser ma coś brać, gdy trzyma w ryzach( na tyle by schodzić na walki) wagę?
A mając wage można zrobić kondycję. Nie potrzeba do tego" koksu". Przecież podczas walki, jak twierdzą koledzy, wszyscy są już" wyczyszczeni".
Niedozwolone specyfiki mogą się przydać gdy ktoś idzie w górę z wagą, by przybrać na masie mięśniowej w krótkim czasie, ograniczając wzrost tkanki tłuszczowej.
Przecież przykład Kownackiego to( jeden z mnóstwa w boksie w historii jak i obecnie!) najlepszy wskaźnik, że w boksie liczy się technika, jak nigdzie indziej. Mając taką mase, profesjonalnym piłkarzem czy koszykarzem by nie mógł być.
Choć zaraz ktoś napiszę" HURR DURR JAKOM TECHNIKE MA KOWNACKI?! JA BYM GO ROZWALIŁ!". No cóż- taką, że tych ponoć z lepszą, na dodatek mających lepsze warunki fizyczne, rozjechał jak walec.
Tak że to jego technika, jakkolwiek estetyczna dla oka była lepsza, była efektywniejsza. Gdyby zrzucił cały kałdun, to by nie zostawał z nogami, tylko skakałby za ciosem.