JARRETT HURD CHCE UNIFIKACJI Z MUNGUIĄ I CHARLO
Jarrett Hurd (22-0, 15 KO) to zunifikowany mistrz świata IBF/WBA wagi junior średniej z kilkoma dużymi zwycięstwami. W ostatnim roku pokonał Austina Trouta i Erislandy Larę. Teraz szuka kolejnych wyzwań.
Amerykanin wziął sobie na celownik dwóch pozostałych mistrzów - championa WBO Jaime Munguię (30-0, 25 KO) oraz zasiadającego na tronie WBC Jermella Charlo (31-0, 15 KO). Póki co prawdopodobnie zaboksuje z kimś innym podczas gali Wilder vs Fury, bo robione są takie przymiarki.
- Niektórzy posądzają mnie o to, że boksuję z mniejszymi rywalami. Po prostu jestem bardzo duży jak na limit 154 funtów i według pewnych ludzi wygrywam tylko dzięki temu. Ale przecież Munguia jest moich rozmiarów. Do tego to młody chłopak głodny sukcesów. Są też i tacy, którzy uważają, iż to Charlo jest numerem jeden w naszej kategorii. Bardzo chętnie poznam więc odpowiedzi na te pytania i spotkam się z oboma. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się doprowadzić do walk z Munguią oraz Charlo - stwierdził Hurd.
Paradoks, ale tak jest.