GASIJEW ZAINTERESOWANY REWANŻEM Z LEBIEDIEWEM
Murat Gasijew (26-1, 19 KO) wyraził zainteresowanie walką rewanżową z Denisem Lebiediewem (31-2, 23 KO), który w piątek znokautował na gali w Czelabińsku Hizniego Altunkayę (30-3, 17 KO).
W grudniu 2016 roku Gasijew pokonał swojego rodaka niejednogłośną decyzją sędziów i odebrał pas IBF w wadze junior ciężkiej. Po wczorajszym zwycięstwie Lebiediew stwierdził, że chętnie zmierzy się z nim ponownie.
- Już nazajutrz po naszej walce mówiłem, że jeśli są jakieś wątpliwości, to powinniśmy zrobić rewanż. Jeżeli ta walka będzie interesująca dla kibiców, a także dla naszych obozów, to z przyjemnością ją wezmę. Osobiście jestem zainteresowany potyczką z Denisem. On jest wysoko w rankingach i sądzę, że wkrótce znowu będzie mistrzem świata. Z radością z nim zaboksuję. Jest jeszcze za wcześnie, by skreślać Denisa. Uważam, że są w błędzie ci, którzy to robią - powiedział Gasijew.
Kolejny występ Lebiediewa planowany jest na grudzień lub styczeń. Jego menedżer Wadim Korniłow stwierdził, że rywalem może być Gasijew, Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) lub Beibut Szumenow (18-2, 12 KO).
Gassijew zajmie się Lebiodą, a federacje dadzą spokojnie powalczyć Usykowi z Bellew o cztery pasy..
Lebiedev mimo że po paru wojnach to wciąż grozny zawodnik a Gassijev się odubduję mysle
dla obu ta walk ryzyko Gassijev bo Po porażce z Usykiem nie powinien startować