KHAN: MOI SPARINGPARTNERZY BYLI LEPSI NIŻ VARGAS
Sobotnia potyczka z Samuelem Vargasem (29-3-2, 14 KO) ma otworzyć Amirowi Khanowi (32-4, 20 KO) furtkę do potyczek z najlepszymi pięściarzami kategorii półśredniej. Brytyjczyk zapewnia, że jest do niej doskonale przygotowany.
Amir po dwuletniej przerwie powrócił między liny w kwietniu, w czterdzieści sekund demolując Phila Lo Greco. Jego najbliższemu przeciwnikowi bukmacherzy również nie dają szans, a Khan najwyraźniej zdaje sobie sprawę, jak dużym jest faworytem.
- Trenowałem bardzo ciężko, tak jak zresztą przed każdą poprzednią walką. Miałem bardzo twardych sparingpartnerów, którzy prawdopodbonie są lepsi od mojego przeciwnika - powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Khan.
- Mam zamiar dać kibicom w Birmingham wspaniałą walkę. Pokażę to, co potrafię najlepiej. Nigdy nie szukam nokautu, ale kiedy nadchodzi, zawsze jestem szczęśliwy. Takie zwycięstwo smakuje wyjątkowo - dodał brytyjski pięściarz.
Pięściarz z Wielkiej Brytanii zapowiada, że mimo bycia w oczach ekspertów zdecydowanym faworytem potyczki z Vargasem, na pewno nie zlekceważy swojego najbliższego oponenta.
- Nie zamierzam porównywać Vargasa do Lo Greco. Nastawiam się na pojedynek z najlepszym pięściarzem z Kanady w kategorii półśredniej. Trenowałem tak, jakby to była walka o mistrzostwo świata, gdyż wiem, gdzie zwycięstwo w niej może mnie zaprowadzić - zakończył Amir Khan.
Transmisję z pojedynku Khan vs Lo Greco przeprowadzi w najbliższą sobotę Polsat Sport. Start o godz. 20.00.