CHOCOLATITO: BYŁEM BLISKI PRZEJŚCIA NA EMERYTURĘ
Roman Gonzalez (46-2, 38 KO), były lider rankingów P4P, zdradził, że po porażce przed czasem ze Srisaketem Sorem Rungvisaiem (46-4-1, 41 KO) był bliski zawieszenia rękawic na kołku.
Nikaraguańczyk przegrał z zawodnikiem z Tajlandii w czwartej rundzie we wrześniu ubiegłego roku. Wcześniej ten sam pięściarz pokonał go na punkty.
- Byłem bliski [zakończenia kariery]. Naprawdę chciałem przejść na emeryturę, spędzać więcej czasu z dziećmi, przy których mnie nie było tyle, ile bym chciał, ze względu na moją karierę. Rodzina jednak zachęcała mnie, żebym walczył. Zachęcałem też samego siebie. To jeszcze nie czas, żeby odchodzić, jestem gotowy do kolejnego pojedynku - oznajmił 31-letni "Chocolatito".
Gonzalez wróci na ring 15 września na gali Canelo-Gołowkin w T-Mobile Arena w Las Vegas. Jego rywalem będzie Moises Fuentes (25-5-1, 14 KO).