51-0. BILANS FLOYDA MAYWEATHERA POBITY
Mistrz WBC w wadze słomkowej Wanheng Menayothin (51-0, 18 KO) pokonał Pedro Tadurana (12-2, 9 KO), odnosząc pięćdziesiąte pierwsze zwycięstwo na zawodowym ringu i bijąc w ten sposób osiągnięcie Floyda Mayweathera Jr, który zakończył karierę po pięćdziesięciu wygranych bez porażki.
O 32-letnim pięściarzu z Tajlandii zrobiło się w ostatnim czasie głośno właśnie za sprawą możliwości pobicia bilansu słynnego Amerykanina. Menayothin tego dokonał, ale boksując ze znacznie mniej wymagającymi zawodnikami niż Mayweather, który w swojej karierze pokonał takie legendy, jak Manny Pacquiao, Oscar De La Hoya czy Shane Mosley.
Menayothin, znany też jako Chayaphon Moonsri, wszystkie dotychczasowe walki stoczył w ojczyźnie. Tę z Taduranem wygrał jednogłośnie na punkty po dwunastu rundach. Pas WBC dzierży od 6 listopada 2014 roku.
ps. Takim pimpusiem to sobie Floyd dupy nie zawraca
"Ten mały kieszonkowiec by oklepał niejednego 80 kilowca mówie o normalnych ludziach xd nie pięsciarzach"
No wiadomo że zawodowy bokser (bum co prawda ale jednak) by oklepał normalnych ludzi ważących 80kg którzy nie ćwiczą. 80kg to malutko. Tajlandczyk waży na codzień ponad 50kg. To przecież wiadomo że zleje jakiegoś niedorobionego 80 kilowca. Chciałeś napisać coś mądrego ale ci to nie wyszło.
"O znowu wypociny tegoż pana przez małe p heheh. No tak 80 kg przy 50 to malutko xd"
Czytaj trollu ze zrozumieniem. Nie napisałem że 80kg to mało przy 50kg tylko że 80kg to ogólnie jest mało. A jak ktoś jest karłem ważącym 80kg w dodatku nie ćwiczącym to przegra nawet z 30 kilowym ćwiczącym gościem bo będzie za wolny. Wydaje ci sie że Kovaliow jest duży ale musisz wiedzieć trollu że on dużo zbija i odwadnia sid do 80kg. W dniu walki jest wychudzony i na codzień waży naturalnie znacznie więcej. Prawdziwi 80 kilowi goście są malutcy.
On ma znacznie większe osiągnięcia. Większe niż ktokolwiek w boksie - na przykład to, że prawe zniszczył tą dyscyplinę sportu. Gdyby nie Gołowkin, Łomaczenko i Hearn na Wyspach, to zapaść po Gayweatherze byłaby na Zachodzie niewyobrażalna.
"Nie wiem czemu ludzie skupiają się na takim przeciętnym osiągnięciu Gayweathera, jak lipny bilans 50-0."
Nie wiesz o czym mówisz.
Wynik 50-0 jest latwy do zrobienia jak walczy sie ze slabymi przeciwnikami, ale Floyd Mqyweather walczyl z kozakami, nie bede nawet wymienial, bo wiadomo z kim walczyl. Floyd to fenomenalny bokser nie umniejszaj jego osiągniecia.
Ogolnie powinien miec rekord 49-0 to walka z McGregorem to zart nic powaznego, mimo wszystko rekord 49-0 i w dodatku takie nazwiska to bardzo duzy wyczyn.
Chavez nie zbil rekordu bo jednak mial porazki a o to wlasnie chodzi w tym rekordzie zeby nie moec zadnej przegranej do konca kariery.
Nie mawz racji w tym co mowisz, pierdolisz same glupoty powinni dawno cie zbanowac.
"Chavez nie zbil rekordu bo jednak mial porazki"
Zanim miał porażki miał rekord 89-0. Ale nie jest ważny rekord tylko ilość kozaków jakich sie pokonało.
Chavez jest rekordzistą pod względem najdłuższej serii wygranych, a Wanheng Menayothin ma najlepszy wynik, chyba że przegra.
BykZBronsku ma wiedzę o MMA, jest storna SportyWalki.org. Tam się udzielaj.