MOŻLIWY REWANŻ WHYTE-CHISORA. POTEM WHYTE ZMIERZYŁBY SIĘ Z JOSHUĄ
Dillian Whyte (24-1, 17 KO) może być kwietniowym rywalem Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO). Wcześniej jednak 30-letni Anglik ma stoczyć walkę w grudniu.
Wśród potencjalnych rywali na grudzień są Dominic Breazeale (19-1, 17 KO), Jarrell Miller (21-0-1, 18 KO) - październikowy przeciwnik Tomasza Adamka, oraz Dereck Chisora (29-8, 21 KO), którego Whyte pokonał po dramatycznej walce w grudniu 2016 roku. To właśnie Chisora wydaje się mieć w tej chwili największe szanse na potyczkę z Whyte'em.
- To ten pojedynek najbardziej chcieliby zobaczyć brytyjscy kibice. Prawdę mówiąc, uważam, że Chisora zasłużył na rewanż. W walce z Kabayelem wyglądał wprawdzie na skończonego, ale potem zaliczył ten świetny występ z Takamem. Jak można mu odmawiać prawa do rewanżu? - oznajmił promotor Eddie Hearn.
W razie zwycięstwa Whyte zmierzyłby się potem prawdopodobnie z Joshuą, o ile ten pokona 22 września na Wembley Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO). Kolejny występ Joshuy jest planowany na 13 kwietnia na tym samym stadionie.
- W tej chwili Whyte jest faworytem do tej walki, bo Wilder i jego ludzie w ogóle się z nami nie komunikują. Walka z Wilderem jest obecnie niemożliwa, bo jak mamy do niej doprowadzić, skoro nam nie odpowiadają? - stwierdził Hearn.
"Chisora z Takamem miał fuksa, bo przegrywał wszystkie rundy a wyszedł mu jeden strzał"
Widać że w ogóle nie masz pojęcia o boksie. Nie było tam ŻADNEGO fuksa. Chisora nie wywierał presji, ustawił sie na linach, dawał się obić, przeczekał Takama aż w końcu gdy zobaczył jak Kameruńczyk opada z sił zaczął zadawać ciosy, luźno bił i ustrzelił Takama.
Whyte vs Chisora??? Kapitalne zestawienie,najprawdopodobniej znowu bitka by była i nie zdziwiłbym sie jakby Derek to wygrał,już w pierwszej walce moim zdaniem był minimalnie lepszy
ale chyba nikogo sensownego nie zakontraktują. Pasowałby Ortiz ale Hearn raczej wogóle nie bierze go pod uwagę.