BREAZEALE CHCE WALCZYĆ Z WHYTE'EM
Dominic Breazeale (19-1, 17 KO) zgłasza się na chętnego do walki z Dillianem Whyte'em (24-1, 17 KO). Podkreśla, że jest gotów zaryzykować status obowiązkowego pretendenta do tytułu WBC w wadze ciężkiej.
- Sądziłem, że zmierzymy się z Whyte'em w tym roku. On ma pas WBC Silver, a ja jestem obowiązkowym pretendentem. Myślałem więc, że taka walka to logiczny krok. Kibice chcieliby to zobaczyć, mam więc nadzieję, że zaboksujemy w niedalekiej przyszłości - mówi Amerykanin.
- Decyzja należy do Whyte'a. Ja lubię zadowalać kibiców, a jeśli oni będą chcieli zobaczyć ten pojedynek, to ja im go dam. Pasy są piękne, chciałbym mieć je wszystkie, ale jednocześnie chcę zadowolić fanów - dodaje.
Breazeale po raz ostatni walczył w listopadzie ubiegłego roku, kiedy pokonał po ośmiu rundach Erika Molinę. Na ring planuje wrócić w październiku lub listopadzie.
Pewnie Stulejman wyznaczyłby Ortiza obowiązkowym, ewentualnie Molinę lub Stiverne'a po jednej wygranej walce.
"Charlie Zelenof ponoć chce rozpocząć kariere dać mu kelnera byka z bronksu żeby mógł sobie już dopisać 1 ko do rekordu na start."
Przecież Charlie Zelenoff zadebiutował już kiedyś.
https://youtu.be/9Wc_9_fjjnw
To była profesjonalna walka i dopisała się do rekordu.
Jak chce wrócić to powinni dać mu kelnera Wildera albo ciebie.
"fachowa opinia eksperta kanapowego szanuje w chuj"
Ty się nie znasz na boksie więc nie umiesz wskazać faworyta ani powiedzieć czegoś o walce HAHAHA
"prędzej ja niż ty bo ty to bardziej na modzie na sukces się znasz analityku za 5 groszy hehe"
Nie wiem co to twoje "modzie na sukces". Pewnie program dla starych bab który oglądasz HAHAHA
"To ty w sumie jesteś kompletnym pięściarzem gdzie tam porównywać do ciebie Wildera czy Furyego"
Jestem dobrze wyszkolony technicznie. Dużo osób mówiło mi że mógłbym zakwalifikować się nawet na olimpiade. Furego z ostatniej walki bym pokonał lekko. Na miejscu Pianety ładowałbym Tysonowi overhandy i podbródki. Nie wiem czemu tak nie robił Francesco. Ciosy Furyego nie robiły na nim wrażenia i spokojnie wywierał presje. Ja bym zawalczył inaczej.
Jeżeli chodzi o Wildera to zrobiłbym z nim co bym chciał. Obstukiwał bym go jak Holyfield Douglasa, z łatwością przedzierał bym się do półdystansu a że mocno bije to znokautował bym Wildera do 6 rundy. Moja szczęka do miękkich też nie należy.
Z Joshuą używał bym nóg i lewego prostego. W końcu wale prawy i po walce.
Całe szczęście zostało jeszcze parę osób którzy piszą z sensem.
Ponawiam mój apel z poprzedniego newsu. Zróbcie coś z tym, BykZBronksuLaMotta i JenningsFan powinni zostać zbanowani za swoje zachowanie.
Co do takiej walki. Przewaga wzrostu po stronie Breazeala, umiejętności ringowych po stronie Whyte'a. Whyte wygrał by albo na punkty, albo przed czasem.
"przestańcie się kłucić pod każdym tematem, reprezentujecie poziom przedskolaków."
Ja sie z nim teraz nie kłóce. To on bez skutecznie stara sie mnie sprowokować.
"Ponawiam mój apel z poprzedniego newsu. Zróbcie coś z tym, BykZBronksuLaMotta i JenningsFan powinni zostać zbanowani za swoje zachowanie."
Ja już zostałem 2 razy zbanowany ale teraz nie ma za co mnie banować. Gdzie ja teraz złamałem zasady regulaminu? To JenningsFan stara sie wprowadzać złą atmosfere i to on używa wulgarynych słów.
"Co do takiej walki. Przewaga wzrostu po stronie Breazeala, umiejętności ringowych po stronie Whyte'a. Whyte wygrał by albo na punkty, albo przed czasem."
Zgodze sie z tym.
"A no widzę wysyp trolli i bajkopisarza który mógł brać udział w kwalifikacjach do olimpiady (raczej paraolimpiady)"
Nawet mnie nie znasz a piszesz.
"przestańcie się kłucić"
Pisze sie kłócić a nie kłucić.
"Nie róbcie chlewu ze strony, zwłaszcza tak szczeniackimi wyzwiskami."
Gdzie ja go wyzwałem?
I jeszcze jedno pytanie kieruje do ciebie? Nie chciałbyś udzielać się na furm bokser.orga. To jest strona główna. Na forum udzielają się normalne osoby, a nie ludzie typu JenningsFan.
tak, mam od początku ten sam nick na obu portalach.
Na forum orga przyznam się że nawet jeszcze nie zaglądałem