AMIR MANSOUR RYWALEM HRGOVICIA 8 WRZEŚNIA
Doświadczony Amerykanin Amir Mansour (23-2-1, 16 KO) przetestuje w przyszłym miesiącu brązowego medalistę olimpijskiego Filipa Hrgovicia (5-0, 4 KO). Mansour zastąpi w ringu Gary'ego Cornisha (25-2, 13 KO), którego z walki z Chorwatem wykluczyły względy zdrowotne.
- Nie miałem wiele czasu na analizę Mansoura. Wiem, że jest mańkutem i jest nieco niższy od Cornisha, będę więc musiał zmienić trening pod tym kątem. Zawsze powtarzam, że trzeba być w stanie pokonać każdego, jeśli chce się być mistrzem świata - oznajmił Hrgović.
Do pojedynku z Mansourem dojdzie 8 września w Zagrzebiu. Dla 46-letniego Amerykanina będzie to pierwszy występ od 27 listopada 2017 roku, kiedy boksował w Rosji z Siergiejem Kuzminem. Pojedynek ten zakończył się technicznym remisem, ale później, z powodu wykrycia u Mansoura buprenorfiny, walkę uznano za nieodbytą.
26-letni Hrgović po raz ostatni walczył w czerwcu. Pokonał wtedy w czwartej rundzie Filiberto Tovara.
Co do zmiany rywala u Hrgovicia. Cornish był dla niego łatwym rywalem, a Mansour jest zawodnikiem o 2 klasy lepszym od Cornisha. Będzie to test dla Hrgovicia. Faworytem Hrgović ze względu na krótki czas na przygotowanie się Mansoura.
W sumie to bokser nie pokonany a oprócz Luisa Ortiza najefektowniejszy:)