BELLEW: WALKA Z USYKIEM W TYM ROKU
W ostatnim czasie, po zwycięstwie Aleksandra Usyka (15-0, 11 KO) w turnieju World Boxing Super Series i zdobyciu przez niego 4 pasów wagi junior ciężkiej trwają spekulacje na temat tego, jaki będzie następny krok ukraińca.
Prawdopodobnym wydaje się, iż spróbuje swoich sił w królewskiej dywizji, jednak drugą opcją jest pozostanie przynajmniej na jakiś czas właśnie w wadze cruiser.
Bezpośrednio po finale WBSS zaczęto zestawiać Usyka z "emerytowanym mistrzem" federacji WBC w wadze cruiser Tonym Bellew (30-2-1, 20 KO) i sądząc po słowach Anglika ta walka ma szanse dojść do skutku.
- Ten pojedynek musi dojść do skutku w tym roku, ponieważ ten rok będzie moim ostatnim w sporcie. Nie będe walczył w 2019, kończę karierę, powienienem to zrobić już w marcu.
Planem Bellew było pokonanie Haye'a w grudniu 2017, ale ta walka została przesunięta. Następnie pokonanie Josepha Parkera o tytuł WBO w walce, którą jego zdaniem by wygrał. Zamiast tego walczył z Haye'em w marcu, a Parker przegrał z Joshuą w tym samym czasie.
Pytanie pozostaje, w jakim limicie wagowym mieliby zmierzyć się panowie? Usyk zadeklarował, że dla Bellew może pójść do wagi cięzkiej, a Bellew, że może zejść z powrotem do junior ciężkiej. Niezależnie jednak od limitu, taka walka z pewnością spowodowałaby spore zainteresowanie środowiska pięściarskiego.
Natomiast walka Bellew vs Usyk w wadze ciężkiej to już bardziej wyrównany pojedynek, bo jednak Usyk debiutując w tej kategorii może nie być w 100 procentach przygotowany, może nie być tak szybki jak w cruiser i pozostaje kwestia aklimatyzacji w tym limicie. Bellew czułby się bardziej komfortowo w wadze ciężkiej.
Bellew w wadze ciężkiej będzie trudnym rywalem dla Usyka. Natomiast w cruiser zostanie raczej gładko wypunktowany przez Ukraińca.