WILDER: A JAK TYSON CHCIAŁ JEŚĆ DZIECI, TO TEŻ NARZEKALIŚCIE?
Mistrz WBC w wadze ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie wycofuje się ze swoich słów, że uczyni Dominika Breazeale'a (19-1, 17 KO) kaleką na oczach jego syna.
Jeden z kibiców wypomniał tę wypowiedź "Brązowemu Bombardierowi" na Twitterze.
- Idź popłakać przy ołtarzu, on sam wmieszał w to swojego dzieciaka. Milczałem przez trzy miesiące, kiedy on ciągle gadał, a gdy w końcu zabrałem głos, ludzie zachowują się tak, jakby to była najstraszniejsza wypowiedź w dziejach. Jesteście, ludzie, żałośni jak sam skur***yn! - skomentował Wilder.
Inny kibic napisał na to: - I mówi to ktoś, kto chciałby kogoś zabić w ringu.
- Mike chciał jeść dzieci, wtedy też narzekałeś? - odparł Wilder, sugerując, że słynnemu Mike'owi Tysonowi uchodziły na sucho równie kontrowersyjne wypowiedzi.
Breazeale, z którym Wilder ma na pieńku już od dłuższego czasu, jest obowiązkowym pretendentem do pasa WBC, ale na swoją szansę będzie musiał prawdopodobnie poczekać. Mistrz w kolejnym pojedynku ma się zmierzyć z Tysonem Furym (26-0, 19 KO). Walka jest planowana na listopad.
Do wszystkich osob majacych smialosc krytykowac Dejnotaja:
"Jesteście, ludzie, żałośni jak sam skur***yn!"
młody chłopak jesteś , jak sie czyta to widać, i napisałeś to ironicznie , ale widzisz akurat trafiłeś :) to dominika po walce z izu zaatakował DW a on był z dziećmi osiołku :)
up , ciekawe jaki byłbyś bohater , spotykając go w barze czy na ulicy :)"
Celny argument, wlasciwie to tego samego rodzaju co zapytanie 'masz k...a jakis problem?' albo 'co sie patrzysz?' zadane przez typowego sebixowskiego wojownika ortalionu spod bloku. Mysle ze w ten kanon wpisuje sie rowniez slynne 'zrobic ci dziecko?' Ajtuja Szminki. Pozostaje tylko szczerze pogratulowac poziomu retoryki i wyboru idoli.
Do czwartej rundy to nie byłoby co zbierać z dzikusa przy jego słabym lewym prostym, żałosnej defensywie i paniką w półdystansie.
Może Wilder chce tymi głupotami wzbudzić jakieś zainteresowanie swoją osobą?
Bo to właśnie i tylko o to chodzi. BronzBomber nie jest praktycznie wogóle popularny jak na US, aspiruje do grona gwiazd sportu i popkultury, ale cały czas jest daleko w tyle. Małym wyznacznikiem jest popularność w mediach społecznosciowych i tu male ciekawostki:
instagram Deontaja śledzi 955tys.ludzi, Canelo i GGG po 3 mln., AJ - 6,8 mln, Lebrona James(NBA) - 40mln, M. Tysona - 7 mln, Floyda - 21 mln., Odell BeckamJr (NFL) - 11 mln., JJ Watt (NFL) - 3 mln, M. Phelpsa - ponad 3mln.
Jak klikniesz "LOGUJ" w prawym górnym rogu to wyświetli ci się "Edytuj użytkownika". Kliknij na to. Potem zaznacz ptaszkiem "Chcę usunąć użytkownika" i znów kliknij poniżej "Edytuj użytkownika".
Spokojnie nie usuniesz konta tylko jak tak zrobisz to dołączysz do redakcji i będziesz mógł blokować innych użytkowników i takie tam:)
A tak poza tym to przypomne tym ktorzy nie darza sympatia Dejnotaja:
"Jesteście, ludzie, żałośni jak sam skur***yn"
Data: 14-08-2018 13:46:11
ceglany Za marzenia nie karają . Mike nie radził sobie kompletnie z Holyfieldem , który jest rozmiarów Adamka i potężnym ciosem też nie grzeszył a nie chcę sobie myśleć co byłoby z Wilderem zamiast już podstarzałego trochę Evandera . Prawdopodobnie AJ też dałby radę Żelaznemu .
Trochę poleciałeś. Tyson z Holyfieldem już nie był Tysonem z prime, a Holyfield przeżywał wtedy drugą młodość był świetnym technikiem z ogromnym sercem do walki. Dodatkowo wspaniale walczył w półdystansie. Tyson w prime potrafił zadawać kombinacje ciosów przez 12 rund a po wyjściu z więzienia już nigdy nie wrócił na ten poziom. I nie ma się co dziwić po trzech latach rozbratu z boksem. Mieli ze sobą walczyć tuż przed odsiadką Tysona i wtedy jestem pewny, że wynik byłby odwrotny.
Ostro odleciałeś.
W tamtym czasie tez wielkoludy walczyły ,może nawet większe niż teraz ...przynajmniej jeśli chodzi o muskulaturę.
Holyfild był w tamtym okresie bardzo mocno zbudowany i wyżyłowany. Miał dużą siłę i dynamikę.
Autor komentarza: BykZBronksuLaMotta
Data: 14-08-2018 13:58:12
Użytkownik BykZBronksuLaMotta piszący z IP: 37.47.137.33 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
Szybko usunąłem wtedy konto o nazwie "BykZBronksuLaMotta" i założyłem konto "BykZBronksuLaMotta2". Dzięki temu że usunąłem stare konto nie musiałem zakładać nowego maila żeby stworzyć obecne.
REDALCJO MYŚLELIŚCIE ŻE TAK ŁATWO POZBĘDZIECIE SIĘ KRÓLA CYGANÓW?