IZU UGONOH ZABOKSUJE W ANGLII NA GALI HEARNA?

Izuagbe Ugonoh (18-1, 15 KO) może wkrótce wystąpić na gali Matchroom Boxing, jednej z największych stajni bokserskich na świecie, która promuje m.in. zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuę (21-0, 20 KO).

- Rozmawiałem z nim [Eddiem Hearnem, szefem Matchroom - przyp. red.] i powiedział, że z chęcią umieści mnie na jednej ze swoich gal, czy to w Wielkiej Brytanii, czy w Stanach Zjednoczonych. Walka na Wyspach byłaby świetna. W Anglii jest teraz dużo dobrych zawodników wagi ciężkiej, jestem gotowy do walki z każdym z nich. Poza tym w Anglii żyją duże społeczności polskie i nigeryjskie, więc czuję, że to odpowiednie miejsce - stwierdził polski pięściarz.

31-latek po raz ostatni boksował 25 maja w Warszawie, gdzie pokonał Freda Kassiego. Niedługo być może wybierze się na obóz Aleksandra Powietkina (34-1, 24 KO), aby pomóc Rosjaninowi w przygotowaniach do zaplanowanej na 22 września potyczki z Joshuą. Ugonoh otrzymał już propozycję od Rosjan.

- Uważają najwyraźniej, że mogę naśladować sposób poruszania się Joshui. Mogę być odpowiednim facetem, by pomóc Powietkinowi przygotować się do tej walki. Joshua udoskonala swoją prawą rękę, to jest jego mocny cios. Uważam, że to także moja mocna strona. Myślę, że kogoś takiego właśnie chcą na obozie Powietkina, aby się upewnić, że będą gotowi na to, co zaoferuje Joshua. Sądzę, że jestem silnym facetem. Joshua jest wysoki, wyższy ode mnie, ale ja jestem wyższy od Powietkina, więc to na pewno też byłoby przydatne - oznajmił.

Pytany o to, kiedy dołączy do Rosjanina na jego obozie, odparł: - To nie może kolidować z moimi planami. Pomógłbym Powietkinowi się przygotować, ale muszę też mieć na uwadze moje własne plany, moją kolejną walkę. Jeśli jednak wszystko będzie grało, to nie mam nic przeciwko dwóm tygodniom na takim obozie.