DUVA: PACQUIAO TEŻ ZOSTAŁ ZNOKAUTOWANY, A WALCZY DALEJ
Promotorka Siergieja Kowaliowa (32-3-1, 28 KO) wierzy, że po porażce z Eleiderem Alvarezem (24-0, 12 KO) Rosjanin wróci jeszcze na szczyt.
- Chcę najpierw mieć pewność, że wszystko z nim OK - powiedziała Kathy Duva o 35-letnim zawodniku, który po nokaucie w siódmej rundzie trafił do szpitala.
- Myślę sobie teraz o tym, jak Manny Pacquiao padł na twarz [w walce z Juanem Manuelem Marquezem]. Wszyscy myśleli, że to koniec jego kariery, tymczasem on walczy dalej. A to było przecież w 2012 roku! Kiedy ktoś jest mistrzem takiego formatu... Kowaliow po prostu nadział się na cios. Nie wiem, co się dokładnie stało, czy zabrakło mu paliwa, czy co. Po prostu się nadział. Nie chcę też niczego odbierać Alvarezowi. Przegrał większość z pierwszych sześciu rund, ale walczył dalej, wyprowadził świetny cios i zasłużenie wygrał - dodała.
Kowaliow stracił w tym pojedynku tytuł mistrza WBO w wadze półciężkiej.
Co jest przede wszystkim dobre to fakt ze jak piesciarz ma juz naruszony rekord to nie boi sie walk z najlepszymi :)
Dla Kathy Duva juz sie konzca usprawiedliwienia dlatego wymysla jakies historiie ze mozna przegrywac a po jakims czasie znowu byc najlepszym . Jak dla mnie Kovaliow wiele nie stracił na szybkosci . Alvarez to jest kolejny piesciarz , zaraz po Wardzie ktory krotkimi sierpowymi kontruje akcje Kovaliowa .