SHOWTIME LICZY JESZCZE NA WSPÓŁPRACĘ Z JOSHUĄ W PRZYSZŁOŚCI
Stephen Espinoza, szef sportu w amerykańskiej telewizji Showtime, wierzy, że jego stacja będzie jeszcze w przyszłości pokazywać walki zunifikowanego mistrza wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO).
Showtime transmitowała już w przeszłości występy AJ-a, ale jego najbliższą walkę - zaplanowaną na 22 września potyczkę z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO) - pokaże za oceanem platforma streamingowa DAZN. Eddie Hearn, promotor Joshuy, kilka tygodni temu podpisał z nią kontrakt opiewający na miliard dolarów.
- Agresywnie walczyliśmy o prawo do pokazania pojedynku z Powietkinem, podobnie jak DAZN. Z tego, co rozumiem, w przyszłości będzie możliwość walki o transmitowanie jego kolejnych występów, więc znowu będziemy się o to agresywnie starać. To elitarny, wyjątkowy zawodnik, a my chcemy na Showtime jak najwięcej tego typu pięściarzy - oznajmił Espinoza.
Bliska współpraca promotora Joshuy z DAZN oznacza, że o sprowadzenie AJ-a na Showtime może być trudno. Espinoza podkreśla jednak, że jego stacja ma atut w postaci ugruntowanej pozycji na rynku.
- Wiemy, co gwarantuje nasza sieć, wiemy, że potrafimy tworzyć gwiazdy i bić rekordy PPV. Na rynku nie ma nikogo innego, kto robiłby to, co my. Joshua sam podejmie decyzję. My jesteśmy pewni naszej wartości i mamy nadzieję, że będziemy z nim jeszcze współpracować w przyszłości - stwierdził Espinoza.