PROMOTOR JOSHUY: WALKA Z USYKIEM JEST MOŻLIWA
Eddie Hearn nie wyklucza, że Anthony Joshua (21-0, 20 KO) zaboksuje w przyszłości z Aleksandrem Usykiem (15-0, 11 KO). Podkreśla jednak, że najpierw Ukrainiec musi pokonać Tony'ego Bellew (30-2-1, 20 KO).
- Wszyscy chcą walczyć z Joshuą, bo to największa walka w całym boksie. Usyk też chce z nim boksować, a my mamy dla niego plan, który może go do tej walki doprowadzić. Musiałby pokonać Bellew. Walka Usyk-Bellew to mój priorytet - mówi promotor Joshuy.
- Jest możliwość, że walka Joshuy z Usykiem odbędzie się w kwietniu. Anthony chce tej walki, fascynują go takie rzeczy, bo chce się sprawdzić z każdym, kogo uważa za świetnego zawodnika. A Usyka za takiego uważa. Joshua jest więc za. Ja jednak sądzę, że Usyk będzie miał problemy z większymi bokserami, tak jak miałby je każdy zawodnik kategorii junior ciężkiej - dodaje.
Hearn rozmawia już z przedstawicielami Uyska w sprawie potyczki z Bellew. Chce, aby odbyła się ona w londyńskiej hali O2 Arena - tej samej, w której Bellew dwukrotnie pokonał Davida Haye'a. Z "Hayemakerem" zawodnik z Liverpoolu rywalizował w kategorii ciężkiej, ale z Usykiem miałby się spotkać w junior ciężkiej, w której dzierżył w przeszłości pas WBC, obecnie posiadany - tak jak pasy trzech pozostałych najważniejszych federacji - przez Usyka.
- Pierwszą osobą, która zadzwoniła do mnie po tym, jak Usyk pokonał Gasijewa i został niekwestionowanym mistrzem świata, był Bellew. Od razu zadzwonił i powiedział, że go znokautuje. Nadmienił, że walka musi się odbyć w wadze junior ciężkiej, tak aby w stawce były wszystkie pasy - stwierdził Hearn.
No może tak być. To obrazuje doskonale w jakie obecnie sytuacji jest AJ. On na mieć nie musi się godzić, kolejka się do niego ustawia i nie wygląda na to by się zmniejszala. Teraz walczy z Sasza, dalej może być rewanż z Whyte, może byc Usyk, może być Miller, może być Wilder, może być Fury. AJ gwarantuje wielkie pieniądze i teraz każdy będzie ustawia się do niego, bo Wilder nie daje gwarancji zarobku, a ryzyko jest podobne
On na nic nie musi"
Nie rozumiem tego zachwytu Bellew który wygrał dwie walki z rozsypującym się pół bokserem który miał swój prime 8 lat temu. Skoro Bellew jest taki dobry to dlaczego nie chce żadnej innej walki w HW, nawet na swoim podwórku tylko uważa że należy mu się walka unifikacyjna w innej wadze po pokonaniu rozsypanego Haya?
Niestety prawda jest taka że Usyk nie ma wielkiego wyboru i zawiezie pasy do UK bo Bellew król Anglii na Ukrainę nie pojedzie.
O ile Povietkin nie stanie na wysokości zadania.