Aleksiej Jegorow (6-0, 5 KO) to kolejny prospekt kategorii junior ciężkiej zza naszej wschodniej granicy, który wkrótce może nieźle namieszać. Rosjanin rozegrał drugi z rzędu pojedynek w USA i zdał celująco swój test.

Okres wakacyjny sprawia, że ciekawych walk jest nieco mniej, ale miniony weekend przyniósł kilka ciekawych ruchów w wadze ciężkiej. I teraz właśnie o tych największych i najmocniej bijących.

Finał World Boxing Super Series w wadze junior ciężkiej już za nami, a w tym tygodniu poznamy datę finału w kategorii super średniej.

Joseph Parker (24-1, 18 KO) wierzy, że gdyby dostał szansę rewanżu z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO), walka potoczyłaby się inaczej.

Denis Lebiediew (30-2, 22 KO) od roku pozostaje nieaktywny na nieformalnej sportowej emeryturze, ale wcześniej w związku z licznymi kontuzjami federacja WBA nadała mu status 'mistrza w zawieszeniu'. Teraz Rosjanie rozważają możliwość narzucenia Aleksandrowi Usykowi (15-0, 11 KO) obowiązkowej obrony - właśnie z mańkutem z Czechowa.

Kazuto Ioka (22-1, 13 KO), były mistrz świata trzech najlżejszych kategorii - słomkowej, junior muszej i muszej, po siedmiu miesiącach od zadeklarowania sportowej emerytury ogłosił powrót na ring.

Czy Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) może pójść w ślady legendarnego Evandera Holyfielda i po zunifikowaniu całej kategorii cruiser podbić następnie wagę ciężką? Tak - przynajmniej zdaniem innej wielkiej gwiazdy sprzed lat, Naseema Hameda.

Mauricio Sulaiman, prezydent federacji World Boxing Council, twierdzi, że zarówno Aleksander Usyk (15-0, 11 KO), jak i Murat Gasijew (26-1, 19 KO) świetnie poradziliby sobie w kategorii ciężkiej.

Promotor Josepha Parkera (24-1, 18 KO) zapowiada, że Dilliana Whyte'a (23-1, 17 KO) czeka przykra niespodzianka, kiedy w sobotę zmierzy się z Nowozelandczykiem na ringu w hali O2 Arena w Londynie.

Aleksander Usyk (15-0, 11 KO) powrócił już na Ukrainę, gdzie został owacyjnie powitany po zwycięstwie nad Muratem Gasijewem (26-1, 19 KO) w finale turnieju World Boxing Super Series w kategorii junior ciężkiej.

Na początku sierpnia Bob Arum, wieloletni promotor Manny'ego Pacquiao (60-7-2, 39 KO), zamierza polecieć na Filipiny i porozmawiać z nowym mistrzem 'regularnym' WBA wagi półśredniej o kolejnych krokach. A chęć spotkania z 'Pac-Manem' wyraził między innymi Amir Khan (32-4, 20 KO).

James Ali Bashir prowadził w pierwszych walkach zawodowych Aleksandra Usyka (15-0, 11 KO) i jeszcze przed finałem turnieju WBSS zapowiadał, że jego dawny podopieczny wygra łatwo z Muratem Gasijewem (26-1, 19 KO). Jego słowa się sprawdziły. Ciekawe więc, czy sprawdzą się również jego prognozy odnośnie ewentualnych sukcesów Ukraińca również w wadze ciężkiej?