WOKÓŁ WAGI CIĘŻKIEJ - 23 LIPCA 2018
Okres wakacyjny sprawia, że ciekawych walk jest nieco mniej, ale miniony weekend przyniósł kilka ciekawych ruchów w wadze ciężkiej. I teraz właśnie o tych największych i najmocniej bijących.
Szigabudin Alijew (3-0, 3 KO) od kilku lat należał do krajowej czołówki w Rosji. W tym roku rozpoczął karierę zawodową i w sobotni wieczór zastopował pod koniec drugiej rundy Gruzina Irakli Gvenetadze (10-9, 9 KO).
Chauncy Welliver (56-12-5, 23 KO) zawsze był uważany za bardzo utalentowanego pięściarza, za to mającego problemy z dyscypliną i nadwagą. W pewnym momencie, gdy mocno się odchudził, był nawet w czołówce rankingów, ale potem przytył nawet do 160 kilogramów i zaczął przegrywać. Po dwóch latach przerwy powrócił i znokautował w pół minuty słabiutkiego Rubena Roundstone'a.
Notowany na trzynastym miejscu rankingu WBO Zhang Zhilei (19-0, 15 KO) po dziesięciu miesiącach przerwy w końcu zameldował się w ringu i już w pierwszej odsłonie znokautował Eugena Buchmuellera (11-3, 8 KO). Blisko dwumetrowy Chińczyk to wicemistrz olimpijski sprzed dziesięciu lat i dwukrotny brązowy medalista Mistrzostw Świata.
Darmani Rock (12-0, 7 KO) to wciąż nadzieja Amerykanów. Młodzieżowy Mistrz Świata z 2014 roku prowadzony jest jednak bardzo ostrożnie. Tym razem pokonał na dystansie sześciu starć Marquisa Valentine'a (5-3, 2 KO). Sędziowie punktowali 59:55 i dwukrotnie 60:54.
David Price (22-5, 18 KO) był o jeden cios od znokautowania Aleksandra Powietkina, ostatecznie jednak to on leżał, a nad nim stał Rosjanin. Po ciężkiej porażce olbrzym z Liverpoolu trochę odpoczywał, lecz wrócił do treningów i w piątek znów zamelduje się między linami podczas gali w Bolton. Póki co nie wiadomo jeszcze, kto stanie naprzeciw niego. - Chcę wygrać efektownie i dostać kolejną ciekawą ofertę - nie ukrywa Price.
Dzień później - czyli w sobotę podczas gali Whyte vs Parker i Chisora vs Takam, dojdzie do interesującej konfrontacji w eliminatorze do tytułu mistrza Wielkiej Brytanii. Naprzeciw siebie staną mocno bijący Nick Webb (12-0, 10 KO) z twardym Davidem Allenem (13-4-2, 10 KO). Pojedynek zakontraktowano na dwanaście rund.
