KHAN: JOSHUA ŁATWO PORADZI SOBIE Z POWIETKINEM
Aleksander Powietkin (34-1, 24 KO) to będzie bez wątpienia jeden z najbardziej wymagających rywali w karierze Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), jednak były czempion wagi junior półśredniej Amir Khan (32-4, 20 KO) uważa, że jego rodak ma wszystkie atuty po swojej stronie i nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem Rosjanina.
Do walki Joshua vs Powietkin dojdzie 22 września na słynnym stadionie Wembley w Londynie.
- Powietkin to dobry pięściarz, był na tych samych igrzyskach olimpijskich co ja i wywalczył na nich złoty medal. Znam go od tamtego czasu i mogę powiedzieć, że to wielki twardziel - komplementuje Powietkina mający pakistańskie korzenie Khan.
- To dobry pięściarz, ale to Joshua ma wszystkie atuty po swojej stronie. Jest większy, silniejszy, będzie boksował u siebie w domu. To wszystko sprawia, że wygra tę walkę calkiem łatwo - uważa Khan.
Sam Khan powróci na ring 8 września walką z Samuelem Vargasem (29-3-2, 14 KO), ale Brytyjczyk nie ukrywa, że celuje w największe nazwiska w kategorii półśredniej.
- 8 września zawalczę z Samuelem Vargasem, ale pod koniec roku być może uda się doprowadzić do mojej walki z Pacquiao - dodał Khan.
Bo Miller się napina?
To wszystko gra medialna żeby przygotować się do negocjacji przed kwietniową potyczką Antka z coraz bardziej marudzącym Wilderem. Albo Wilder przystanie na warunki Antka albo będzie walka z Millerem.