MATTHYSSE: TACY SĄ ARGENTYŃCZYCY, MESSIEGO TEŻ KRYTYKUJĄ
Lucas Martin Matthysse (39-5, 36 KO) odpiera zarzuty krytyków, którzy twierdzą, że poddał walkę z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO). W niedzielny poranek na ringu w Kuala Lumpur Argentyńczyk przegrał z Filipińczykiem w siódmej rundzie.
Matthysse padł wprawdzie na matę po ciosie, ale zdaniem części obserwatorów był na siłach, żeby wstać, tylko po prostu nie chciał już walczyć.
- Mówią, że się poddałem, a to stek bzdur. Ja wiem swoje, wiem, ile wysiłku w to wszystko włożyłem. Tak jak krytykują Messiego, który jest najlepszym piłkarzem, tak też będą teraz się znęcać nade mną. Tacy są Argentyńczycy. Jestem jednak bardzo dumny, skąd pochodzę, zdobyłem tyle, ile może zdobyć argentyński pięściarz - powiedział 35-latek.
- Teraz muszę odpocząć. Długo nie było mnie w domu, chcę spędzić czas z córką i rodziną, oni zawsze witają mnie z otwartymi ramionami - dodał.
Argentyńczyk nie wyklucza, że zakończy karierę, ale decyzji jeszcze nie podjął. W walce z Pacquiao stracił tytuł regularnego mistrza WBA w wadze półśredniej.
co Ty Lucas pierdzielisz za głupoty , przecież NietrzeźwyTroll z orga twierdzi, że wyszedłeś tylko po wypłatę i po prostu poddałeś walkę ;)
*
*
*
Widzę, że psychofan filipińskiej pchły znowu w natarciu xD Weź się gościu nie ośmieszaj, bo widać że karierę Matthysse to znasz z pobieżnego przejrzenia boxreca skoro nie dostrzegasz w tej walce tego, że po prostu zrezygnował. Matthysse, który toczył wojny z Garcią, Moliną, Provodnikowem, zebrał masę ciężkich ciosów, wstawał i walczył dalej tutaj pasuje po uderzeniach 40 latka Pacquiao, który nikogo nie pokonał przed czasem od ponad 10 lat xD Lucas może sobie mówić co chce, każdy widział jak to wyglądało.
Nietrzezwy tak samo jak Urban(to pewnie tak sama osoba, tylko ma rozdwojenie jazni), pitola glupoty.
*
*
*
Napisał randomowy pawel21g, którego pierwszy raz widzę xD
Autor komentarza: pawel21g Data: 19-07-2018 13:44:58
Lucas dostał straszne baty, poszanował zdrowie i nie wstawał. To juz dojrzały bokser i pewnie czuł czym pachniały dalsze rundy..
*
*
*
Czyli zrobił quita, drugiego po walce z Postołem będąc na ostatniej prostej kariery. Wcześniej po ciosach Garcii, laniu w pierwszych rundach od Moliny wstawał i walczył dalej. Wymieniał ciosy 12 rund z bijącym jak młotkiem Provodnikowem, a tutaj po ciosach dziadka, który w 147 lbs nie ma siły ciosu punchera idzie sobie na kolanko, a za chwilę poddaje walkę. Idąc twoim durnym tokiem rozumowania to Gołota też "poszanował zdrowie" z Grantem czy Tysonem i absolutnie nie można złego słowa powiedzieć xD
Z Matthysse zrobił się quiter. Przygarnął świetną kapuchę, w ringu zaczął być deklasowany. pokalkulował po drugim nokdaunie i po trzecim już mu się nie chciało.
Victor Ortiz II :)
tu widac wlasnie jak brzmia wypowiedzi ludzi ktörzy osiagaja swoj szczyt mozliwosci wchodzac na 4 pietro, albo nie chlejac codziennie. Kwestia tego czy mozesz dalej cos robic czy nie zalezy od tego czy czujesz ze sie da albo nie. Wiec jesli nie mögl to nie chcial jesli nie chcial to nie mögl, na jedno wychodzi. Choc jakiegos wielkiego parcia na walka to mathysse juz od dawna nie ma, co innego trenowac a co innego chciec walczyc. Napewno trenowal napewno chcial, ale nie napewno chcial za wszelka cene.
*
*
*
Nie wiem czy to do mnie czy obok mnie, ale się odniosę. Ja nie mam nic do tego, że Matthysse się poddał, stwierdzam po prostu ten fakt i studzę emocje psychofanów Pacmana jak samqucośtam, który trzyma jaja Pacmana w gardle żeby nie przeceniać tego zwycięstwa. Prawda jest taka, że Pacman wygrał z będącym cieniem samego siebie Matthysse, który na koniec kariery zaczął poddawać walki. Nie ma co więc spuszczać się nad tym zwycięstwem, bo jest ono przereklamowane w kontekście ewentualnych szans Pacmana z czołówką welterweight, a obecny Matthysse to tylko nazwisko na promocji. Doceniam jednocześnie Argentyńczyka za jego wcześniejsze walki, bo to kawał boksera i kilka świetnych walk na koncie ma, a i bardzo wartościowe zwycięstwa w rekordzie jak Judah, Alexander (obydwie walki powinny iść na jego konto), Peterson czy Provodnikow.
albo po prostu ból dupy i umniejszanie Pacmanowi fanboyow gayweathera
to się nazywa kompleks Pacmana takich przygłupów własnie jak NietrzeźwyTroll xD
albo po prostu ból dupy i umniejszanie Pacmanowi fanboyow gayweathera
*
*
*
Masz jakieś rzeczowe argumenty czy jedyne co potrafisz robić to tylko szczekać i spierdzielać z podkulonym ogonem meryoryczny śmieciu?
śmieci to szukaj u siebie w domu, zapewniam, że jest ich tam sporo lol..
śmieci to szukaj u siebie w domu, zapewniam, że jest ich tam sporo lol..
*
*
*
Jeszcze coś tam mlaskasz merytoryczny karle? Przełknij najpierw żółte jaja jak się do dorosłych odzywasz.