'POWIETKIN TO NAJTRUDNIEJSZY TEST W KARIERZE JOSHUY'
- Wierzymy, że będzie to jak dotąd najtrudniejszy test w karierze Anthony'ego - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Londynie Eddie Hearn, promotor Anthony'ego Joshuy (21-0, 20 KO), reklamując jego potyczkę z Aleksandrem Powietkinem (34-1, 24 KO). Jeszcze wczoraj obaj panowie spotkali się oko w oko w Nowym Jorku, dziś stanęli naprzeciw siebie w stolicy Anglii, gdzie zresztą zmierzą się 22 września na stadionie Wembley.
AJ ma na rozkładzie kilku bardzo mocnych pięściarzy, z Władimirem Kliczką na czele. Hearn jest jednak przekonany, że w myśl zasady "Styl robi walkę", to właśnie Powietkin będzie jeszcze trudniejszą przeszkodą dla jego pupilka. W stawce tego pojedynku znajdą się pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej. Rosjanin jest obowiązkowym challengerem z ramienia WBA i WBO.
- Powietkin to przecież złoty medalista olimpijski, z wielkim doświadczeniem w boksie amatorskim, który jest bardzo wysoko notowany również w gronie zawodowców. To jeden z najlepszych zawodników świata i od dawna czekałem na naszą potyczkę. Powietkin ma również efektowny styl boksowania, więc powinno być ciekawie. Mówi się o moich kolejnych walkach z Millerem czy Wilderem, ale ja zawsze robię krok po kroku. Skupiam się więc póki co tylko na najbliższym spotkaniu. Nawet mając te wszystkie pasy muszę przy każdym kolejnym pojedynku udowadniać swoją klasę. Nie chodzi tu więc o Powietkina czy Wildera, tylko o mnie samego, o moją spuściznę i to, w jaki sposób zostanę później zapamiętany - tłumaczył brytyjski król nokautu.
- Rywal wie jak boksować na najwyższym poziomie. Strzela groźnymi hakami i sierpami, więc damy kibicom dobre show - kontynuował mistrz.
PRICE PRZESTRZEGA JOSHUĘ, BY TEN NIE LEKCEWAŻYŁ POWIETKINA >>>
- Anthony udowodnił, że jest jednym z najlepszych i najsilniejszych zawodników na świecie, dlatego też nie mogę się już doczekać naszego starcia. To on jest mistrzem, ale trenuję bardzo ciężko. Duże znaczenie będzie miało doświadczenie, a tego mam więcej niż on - ripostował Powietkin.
- Żeby boksować na stadionie, trzeba mierzyć się z najlepszymi, a kimś takim jest nasz rywal. Anthony traktuje to wyzwanie śmiertelnie poważnie. Chce być zapamiętany jako wielki mistrz, stąd też tak trudne walki - wtrącił Robert McCracken, szkoleniowiec championa.
-Prawy overhand bity w tempo lewego prostego A.J. raczej mu nie wyjdzie.
No chyba że A.J. będzie bardzo zmęczony pod koniec rund.
-Prosty na dół i wyjście jakimś ciosem na górę.
Wszystko zależy od szybkości A.J.