LUIS ORTIZ CHCE WALCZYĆ Z NOWYM MISTRZEM UFC

Kubańczyk Luis Ortiz (28-1, 24 KO) wyraził chęć walki z Danielem Cormierem, który w weekend został mistrzem UFC w wadze ciężkiej.

Na gali UFC 226 Cormier znokautował w pierwszej rundzie Stipe Miocicia. Po tym pojedynku doszło w oktagonie do jego konfrontacji z Brockiem Lesnarem, który będzie prawdopodobnie kolejnym przeciwnikiem świeżo upieczonego czempiona.

Akces do walki z Cormierem zgłosił też jednak niespodziewanie Ortiz, niedawny pretendent do tytułu WBC w wadze ciężkiej.

- Chciałbym się zmierzyć z Cormierem w jego kolejnym pojedynku. Wygrał przez nokaut, a ja też zwykle wygrywam przez nokaut. Myślę, że mógłbym go pokonać. Nie wiem, czy życie na to pozwoli, mogę tylko powiedzieć, że chciałbym się zmierzyć z Cormierem. Powiedzcie mu, że jestem dostępny, a jeśli chce się spotkać z kimś takim jak ja, to niech do mnie zadzwoni - oświadczył "King Kong".

Ortiz wróci na ring 28 lipca na gali Garcia-Easter w Los Angeles, gdzie skrzyżuje rękawice z Rumunem Razvanem Cojanu (16-3, 9 KO). Będzie to jego pierwszy występ od czasu marcowej porażki przed czasem z Deontayem Wilderem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zartan
Data: 11-07-2018 11:20:58 
Co za debil z tego Ortiza... Boks czy MMA?
 Autor komentarza: Klokliklosz
Data: 11-07-2018 11:21:55 
Tylko na jakich zasadach boksu czy MMA ?
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 11-07-2018 11:53:42 
Nie ważne, byle kasa była. Ortiz jest niestety w bokserskiej dupie - stary, niepopularny, a ciągle niebezpieczny. na boksie już nie zarobi więc szuka czegokolwiek innego puki sił starcza.
 Autor komentarza: KnockinOnHaevensDoor
Data: 11-07-2018 12:48:47 
"Niech do mnie zadzwoni" hahahhahahahah
 Autor komentarza: Deadpool89
Data: 11-07-2018 13:19:33 
heheheh ma pecha facet....zbyt grozny żeby wielkie nazwiska boksu go brały to szuka kasy gdzie indziej. Ta sama zasada co w przypadku FMJ vs Conor czyli w klatce bez szans,za to w ringu by gościa zniszczył. Tyle że kasy to takiej nie przyniesie i medialnie pewnie też niewypał
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 11-07-2018 14:18:00 
Jeszcze takie gadanie miałoby jakiś sens, gdyby Ortiz odniósł właśnie wielkie zwycięstwo nad Wilderem, a tak? Facet po porażce rzuca wyzwanie Cormierowi, który właśnie odniósł swoje największe zwycięstwo?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.